Wpis z mikrobloga

@Supercoolljuk2: jakiej prywatności? xD żeby nie wyszła do sklepu jak on wychodzi z domu, albo żeby nie weszła do domu jak jego w nim nie ma? chyba nie tak działa prywatność, że się kogoś wyrzuca z mieszkania w którym mieszka
  • Odpowiedz
@toute-verte: No raczej Ci nie ufa. Ja z moją panną nie mieszkam, a dałem jej klucz od domu i to nie w moim interesie, a jej. Twój koleś chce mieć kontrolę nad mieszkaniem. Nie wiem jaki może być inny powód. Chyba że jesteście ze sobą dość krótko, to jeszcze może bym zrozumiał. Tłumaczenia, że nie ma drugiego kompletu świadczą o tym, że:
a) robi Cię celowo w c---a jak ostatniego
  • Odpowiedz
@toute-verte: K---A JAKIE WY KOBIETY JESTESCIE GŁUPIE XD

Jeszcze powiesz ze dopłacasz do mieszkania i składacie się po połowie, kupujesz za swoje pieniądze rzarcie dla was dwojga itp.

Gdzie takie idiotki dorwać? Dla zupełnej abstrakcji tej juz bardzo abstrakcyjnej sytuacji, brakowało by jeszcze, że to tak właściwe Twoje mieszkanie xd
  • Odpowiedz
@toute-verte: czy Ty masz wszystko równo pod sufitem? Czy on też ma?

Pięć sekund myślenia nad powodem, dla którego każdy domownik musi mieć klucze:
zostajesz sama w domu. Coś zaczyna się palić, ulatniać z kanalizacji, rura pękła i zaczyna zalewać mieszkanie (jak wpuścisz fachowca?), musisz natychmiast odwiedzić urząd, matka wylądowała w szpitalu...

Po prostu nie wierzę w to, co czytam. Nawet, gdy kumpel wpada do mnie na kilka dni i wiem, że może
  • Odpowiedz