Wpis z mikrobloga

#neuropa #ochodzcy #imigranci #eu #biblia

Cześć Mircy i Mirabelki, to mój pierwszy post na mirko. Konto również jest stosunkowo świeże. Ostatnimi czasy wielkim zainteresowaniem cieszył się temat imigrantów (cieszy?), głównie ze względu na skalę i trochę taki s-f/fantasy charakter*. Nie da się też rozpatrywać tego tematu w kontekście poza UE (to oczywiste). Pomyślałem że dorzucę coś od siebie, może jako ciekawostkę lub nowy punkt widzenia.

Zakładam że większość stara się myśleć samodzielnie, dlatego nikt nie musi tego traktować jako obowiązujący stan rzeczy. Nie zamierzam też nikogo przekonywać ani wpływać na jego zdanie (nie potrzebuje tego), chciałbym tylko rzucić krótką refleksją – myślą, zupełnie na luzie i bez spiny. Jedni będą obojętni, inni dodadzą na #czarnolisto, być może są i tacy którzy mają podobny punkt widzenia.

Zamierzam podjąć temat nieco kontrowersyjny i być może nie lubiany. Chciałbym odnieść ten temat #uchodzcy w kontekście biblijnych proroctw, z których w dość jasny sposób wynika, że UE musi się stać jednym państwem. Takie odrodzenie Rzymu.

Zacznijmy od początku – Księga Daniela. Tutaj mamy kilka proroctw dotyczących wydarzeń już przeszłych
* i przyszłych. Zgodnie z tekstem (niezależnie od tłumaczenia) zostały powołane do istnienia cztery królestwa – wizja czterech bestii, czy posąg z różnych metali i gliny. Czwarte królestwo jest tym ostatnim, po którym już nie powstaje żadne****
„Czwarta bestia - to czwarte królestwo, które będzie na ziemi, różne od wszystkich królestw; pochłonie ono całą ziemię, podepce ją i zetrze”.

”A przy końcu ich panowania, gdy występni dopełnią swej miary, powstanie król o okrutnym obliczu,
zdolny rozumieć rzeczy tajemne. Jego moc będzie potężna, ale nie dzięki własnej sile. Będzie zamierzał rzeczy dziwne i dozna powodzenia w swych poczynaniach; obróci wniwecz potężnych
i naród świętych. Przy jego przebiegłości i knowanie będzie skuteczne w jego ręku. Stanie się on wyniosłym w sercu i niespodzianie zgotuje zagładę wielu. Powstanie przeciw Najwyższemu Księciu,
lecz bez udziału ręki ludzkiej zostanie skruszony.”
Tutaj potrzebny jest kontekst bo można to przypisać ‘wszystkim’. Proroctwo Daniela wspomina również o Aleksandrze Wielkim i o jego diadochach –to o nich mowa – „a przy końcu ich panowania”. Co by nie było, to właśnie Rzym zajął się Ptolemeuszami i Seleucydami (w Księdze nazwane odpowiednio Królestwem Południa i Królestwem Północy)
Jest jeszcze jeden ciekawy fragment:
Czwarte zaś królestwo będzie trwałe jak żelazo. Tak jak żelazo wszystko kruszy i rozrywa, skruszy ono i zetrze wszystko razem. To, że widziałeś stopy i palce częściowo z gliny, częściowo zaś z żelaza, [oznacza, że] królestwo ulegnie podziałowi; będzie miało coś z trwałości żelaza. To zaś, że widziałeś żelazo zmieszane z mulistą gliną, a palce u nóg częściowo z żelaza, częściowo zaś z gliny [oznacza, że] królestwo będzie częściowo trwałe, częściowo zaś kruche. To, że widziałeś żelazo zmieszane z mulistą gliną [oznacza, że] zmieszają się oni przez ludzkie nasienie, ale nie będą się odznaczać spoistością, podobnie jak żelazo nie da pomieszać się z gliną. W czasach tych królów Bóg Nieba wzbudzi królestwo, które nigdy nie ulegnie zniszczeniu. Jego władza nie przejdzie na żaden inny naród. Zetrze i zniweczy ono wszystkie te królestwa, samo zaś będzie trwało na zawsze, jak to widziałeś, gdy kamień oderwał się od góry, mimo że nie dotknęła go ludzka ręka, i starł żelazo, miedź, glinę, srebro i złoto. Wielki Bóg wyjawił królowi, co nastąpi później; prawdziwy jest sen, a wyjaśnienie jego pewne".
Po pierwsze Rzym (tak jak UE) nigdy nie był jednorodnym państwem, byłem państwem zamieszkiwanym przez wiele narodów i plemion. Pomimo tego „drobnego faktu” był hegemonem, jakim dziś w globalnym kontekście nie jest USA. Dlatego Rzym nie jest złotem ani srebrem, tylko żelazem. Nie jest też jednorodny, lecz podzielony, tak jak nie miesza się glina z żelazem (czy faktycznie tak jest nie wiem, może jakoś się da je zmieszać). Ostatecznie Rzymu nie ma do dziś. Oczywiście próbowano tworzyć Paneuropejskie państwo na miarę Rzymu.
Kolejny fragment mówi o kamieniu który zburzył posąg (w tym Rzym), z którego urosła wielka skała „Kamień zaś, który uderzył posąg, rozrósł się w wielką górę i napełnił całą ziemię.” Ten kamień to ten sam, o którym biblia wspomina w wielu miejscach „kamień który odrzucili budowniczowie stał się kamieniem węgielnym” – Jezus (Mesjasz). Jezus urodził się około 0AD (nie wiadomo dokładnie kiedy) w czasach Jednego Hegemona (Rzymu) właśnie. Sam głosił, jak podaje NT, że przybliżyło się Królestwo Boże. „W czasach tych królów Bóg Nieba wzbudzi królestwo, które nigdy nie ulegnie zniszczeniu. Jego władza nie przejdzie na żaden inny naród. Zetrze i zniweczy ono wszystkie te królestwa, samo zaś będzie trwało na zawsze”

Tak samo jest z UE. Dlatego właśnie próbuje się nas wynarodowić i sprawić abyśmy nie czuli się: Polakami, Niemcami, Francuzami, Czechami… ale Europejczykami. Niestety nie ma takiego narodu (Europejskiego), dlatego należy go stworzyć. Co jeszcze? Potencjał EU, jest naprawdę imponujący. Połączone PKB państw UE nie przewyższa jednak USA, a potencjał militarny wydaje się być nawet na niższym poziomie. Niemniej jednak potencjał jest.

To jeszcze nie koniec wypowiedzi. Pozostała Apokalipsa św Jana.
„ I ujrzałem Bestię wychodzącą z morza, mającą dziesięć rogów i siedem głów, a na rogach jej dziesięć diademów, a na jej głowach imiona bluźniercze. Bestia, którą widziałem, podobna była do pantery,
łapy jej - jakby niedźwiedzia, paszcza jej - jakby paszcza lwa. A Smok dał jej swą moc, swój tron i wielką władzę. I ujrzałem jedną z jej głów jakby śmiertelnie zranioną, a rana jej śmiertelna została uleczona. A cała ziemia w podziwie powiodła wzrokiem za Bestią”
Znowu bestia, ale to nic nie znaczy (chyba), istotne jest to że podobnie do „czwartej bestii” nie jest naturalna, jest inna od poprzednich („Potem chciałem się upewnić co do czwartej bestii, odmiennej od pozostałych i nader strasznej, która miała zęby z żelaza i miedziane pazury, a pożerała, kruszyła i deptała nogami resztę”). Na uwagę zasługuje również fakt że śmiertelna jej rana została wygojona. Ja rozumiem to w ten sposób że Czwarta została zabita i jakby ‘wskrzeszona’ w innej, ale b. przypominającej formie.
I na sam koniec „Potem dano jej wszcząć walkę ze świętymi i zwyciężyć ich, i dano jej władzę nad każdym szczepem, ludem, językiem i narodem. ” Można więc przypuszczać że powstanie państwo b podobne do Rzymu, z tymi samymi atrybutami i problemami.

Nie przypisuje sobie monopolu na prawdę, nie twierdzę również że mam rację (bo mogę jej nie mieć), twierdzę jedynie że tak to rozumiem, oraz że jest ciekawe w kontekście niedawnych wydarzeń. To wszystko. Nie chcę też prowokować #gownoburza

*Takie rzeczy to tylko poza UE albo na kartach książek (do tej pory).
Doceniam jeśli ktoś stara się myśleć i nie mam nic przeciwko konstruktywnej krytyce.
*Księga Daniela wspomina o dojściu do potęgi Macedończyków, o rozpadzie wielkiego Imperium, o wojnach Ptolemeuszy i Seleucydów… dlatego czasami podważa się jej wiarygodność, z powodu stosunkowo dużej dokładności
****Nie powstało żadne tej „wielkości”, mające taki wpływ. Oczywiście ktoś może powiedzieć że były inne królestwa np. w Azji ale to jest Inny teatr. Tutaj wszystkie proroctwa mają związek z Izraelem, stąd Europa i bliski wschód jako teatr wydarzeń.

PS Nie podałem skąd są cytaty, to Księga Daniela i Apokalipsa. Pochodzą z www.nonpossumus.pl więc łatwo można znaleźć. Moja wypowiedź jest, rzekłbym dość skromna… Nie chcę się za bardzo rozpisywać, a cytaty są wystarczające długie