Wpis z mikrobloga

Worcester


@pejczi: @gatonegro: wymawia się /ˈwʊstə/ czyli "łuste(r)" (krótkie "u", inne niż polskie "u", coś między naszym "u" i "o") , oczywiście bez "r" w klasycznej wymowie brytyjskiej. Worcestershire to /wʊstəʃə/ ("łusteshe(r)") - przy okazji warto zwrócić uwagę, że przyrostek "-shire" oznaczający hrabstwo to nie żadne "szajer" tylko krótkie /-ʃə/ czyli "sz" i neutralna nieakcentowana samogłoska jak na końcu wyrazów "driver" czy "Worcester" właśnie
  • Odpowiedz
@michcio: przegrałeś, właśnie doczytałem.
c. 1300 contraction of all ane, from Old English all ana "unaccompanied, all by oneself," from all "all, wholly" (see all) + an "one" (see one). Similar compounds are found in German (allein) and Dutch (alleen).
  • Odpowiedz
@blinxdxb: Zazdroszczę. Ja jak rozmawiam po angielsku, to problemu nie mam, mówię tak poprawnie, jak mogę, ale nie napinam się na akcent, bo to idiotyczne. Co innego jednak kiedy rozmawiam po polsku i wtrącam zapożyczenie albo nazwę marki. Wtedy jestem w dupie. Albo przeczytam jak Polak - Aple; albo w pongliszu, najdalej poprawności - Ejpl; albo po prostu poprawnie - ap(u)l. Albo wychodzę na głąba, albo na buca.
  • Odpowiedz