Wpis z mikrobloga

mirki co uważacie na temat ludzi którzy idą na studia w wieku 26/27 i wyżej lat?

osobiście uważam, że człowiek się uczy całe życie studia w takim wieku nie są wcale cięższe, tylko ma się więcej obowiązków między nauką, bo w wieku 20 lat na studiach między nauką się głównie chleje ( ͡° ͜ʖ ͡°).

ale pytanie raczej strata czasu? czy raczej super pomysł?

#kiciochpyta #pytanie #matura #studia
  • 13
  • Odpowiedz
@SanchezYZF:
Ale stacjonarne czy weekendowe?

Stacjonarne to niemożliwe.
Albo pieniądze od rodziców więc bez komentarza.
Albo ma pieniądze aby nie pracować. Tacy ludzie nie potrzebują studiów ( ͡
  • Odpowiedz
@SanchezYZF: Pozytyw. Życie ludzkie trwa średnio 80 lat. Czy to znaczy, że w wieku 20 paru należy uznać, że już wszystko się wie i nie dokształcać? Wiemy jaki jest klimat w Polsce, ale mimo tego trzeba iść do przodu i nie zastanawiac się co ktoś pomyśli.
  • Odpowiedz
@Grzesiek_astronaut: absolutnie, zdecydowanie bardziej ściśle, no kursy nie kursy wszystkiego nie załatwią niestety, pamiętam jak ja studiowałem równolegle studiował na innym kierunku 50 letni norweg :) żona wysłała go na studia bo chciała mieć męża lekarza, nazywaliśmy go Pan Mijagi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@SanchezYZF: 3,5 roku, licencjat z kierunku, który mnie interesuje. Oczywiście zaocznie. Pracuje. Poza zlotami na uczelni, jakoś szczególnie więcej czasu na to nie trzeba poświęcać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@chixi: nie jest, tylko stawiam wszystko na jedną kartę bo jak się dostanę to biere kredyt studencki i pracuję na nocki i w weekendy a weterynaria też super sprawa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz