Ojciec od jakiegoś czasu podejrzewal syna o ćpanie. Pewnej nocy syn wraca pózno do domu i szybko kladzie sie spac. Ojciec wstaje i wali mu rentgena po kieszeniach i?. Znajduje torebeczkę z bialym proszkiem. Bierze to i idzie do łazienki. Trzaska jedną kreskę i?..pojaśniało, pociemniało i nic. Hmm? Trzasnął na druga dziurę i?..pojaśniało, pociemniało i nic. Pomału zaczyna się irytować ale wali po raz kolejny. Znów pojaśniało, pociemniało i nic. Nagle słyszy walenie do drzwi łazienki i głos żony: - Stefek co ty robisz?! Odpowiada: - Golę się! Żona: - #!$%@? trzy dni?!?!
ćpanie. Pewnej nocy syn wraca pózno do domu i
szybko kladzie sie spac. Ojciec wstaje i wali mu
rentgena po kieszeniach i?. Znajduje
torebeczkę z bialym proszkiem. Bierze to i idzie
do łazienki. Trzaska jedną kreskę i?..pojaśniało,
pociemniało i nic. Hmm? Trzasnął na druga dziurę i?..pojaśniało, pociemniało i nic. Pomału
zaczyna się irytować ale wali po raz kolejny.
Znów pojaśniało, pociemniało i nic. Nagle
słyszy walenie do drzwi łazienki i głos żony:
- Stefek co ty robisz?!
Odpowiada:
- Golę się!
Żona:
- #!$%@? trzy dni?!?!
#heheszki #suchar #humor #narkotykizawszespoko