Wpis z mikrobloga

@Ginden: no słuchaj... Chcesz się dać zdominować azjatom? Nie było by to może złe, gdyby nie to:

- chcą nas zmieniać na siłę, szariat i brak szacunku do ręki która karmi

- totalnie inny system wartości, większość z nich żyje jedynie by się mnożyć i podbijać kolejne tereny

- sposób w jaki islam traktuje kobiety, nuff said
@Jubei: Ale to nie ma nic do rzeczy. Mi się podoba wizja USE, po prostu bawią mnie pożyteczni idioci, którzy myślą, że ludzie, którzy stworzyli najpotężniejszą gospodarczo unię w historii świata, którzy de facto kontrolują Europę, są tak głupi, że nie dostrzegają zagrożenia islamu.

I że sprowadzają kolejnych muzułmanów w imię jakichś lewicowych zasad, a nie własnego interesu.

@Threepwood: Pojawi się charyzmatyczny przywódca, hasła obrony europejskich wartości, bla, bla, jedna
@Ginden: widzisz... To bardzo skomplikowane i delikatne zagadnienie... Nie na naszą małą wiedzę. ;)

imho kiedy zaczęli ich wpuszczać na kontynent nie zdawali sobie do końca sprawy z tego, iż islam to coś więcej niż religia. To kompletny system który niestety nie jest kompatybilny w swojej prawdziwej postaci z naszą kulturą. Jakiekolwiek próby kontroli napływu kolejnych fali muzułmanów lub kontroli urodzin nie są możliwe, ponieważ powstaje konflikt na tle religijnym. (świetny
@Ginden: obawiam się, że tak... Nie dostrzegam innego logicznego wyjaśnienia. Jeżeli spiseg o którym mówisz jest możliwy, to wywołałby konflikt wiele większy, krwawszy i dużo bardziej rozciągnięty w czasie niż II wojna światowa.
@Ginden: Mam nadzieję, że oglądałeś ten wykop z reportażem TVN-u. Ten w którym 40-letnia konwertytka uważa się za salafitkę i chce segregacji płci oraz twierdzi, że szariat jest dla niej ważniejszy niż polskie prawo. Z takimi ludźmi nie widzę szans współpracy ani przestrzeni na jakiś konsensus. Babka sama z siebie za mądra nie jest, a jeszcze władowała się w islam. Po co nam w Europie niewykształceni roszczeniowi dogmatycy?