Pierwszy bieg w tym roku. Zimno jak cholera - komin zmienił mi się w maskę Sub-Zero. Po dwóch miesiącach niebiegania czuję, że kondycja słaba choć tempo nie najgorsze - 4.57min/km. Przygotowania do maratonu czas zacząć.
Każdy facet z którym byłam kupował mi kwiaty i zapraszał do restauracji , nigdy nie pozwalał wracać samej w nocy więc nigdy nie zejdę poniżej tego MINIMUM bo mniej już się zrobić nie da a jeśli facet nie robi nawet tego to menel nie facet którego można rozważyć #przegryw #p0lka
Pierwszy bieg w tym roku. Zimno jak cholera - komin zmienił mi się w maskę Sub-Zero. Po dwóch miesiącach niebiegania czuję, że kondycja słaba choć tempo nie najgorsze - 4.57min/km.
Przygotowania do maratonu czas zacząć.
#sztafeta