Wpis z mikrobloga

I ja bym się bardzo cieszył jakbym dostał tyle za swoją,

@eternal_slavo:

Od ok. roku przyglądam się ogłoszeniom 156 i 7-8 tys. za ładnie utrzymany egzemplarz to realna cena dla samochodów po 2000 roku.

Robiłem kilka jazd próbnych i najtańszy egzemplarz kosztował 7800,- a śmierdział jak kosiarka z dwutaktem, miał niezrobione zawieszenie i spleśniałe pasy z tyłu.
  • Odpowiedz
@eternal_slavo:
Dzięki, ale nie. Z dwóch powodów. Pierwszy to taki, że nie chce Ci zawracać D bo chwilowo nie mam pieniędzy na taki wybryk a zmieni się to pewnie dopiero latem. Drugi - szukam polifta z JTSem albo V6 a w grę wchodzą tylko kolory czarny, czerwony i bordo z jasnym wnętrzem lub czerwone MOMO.

Zrób ogłoszenie na otomoto.pl - Daj cenę 8900,- i opisz wszystkie rzeczy, które zrobiłeś. Ktoś
  • Odpowiedz