>Mój stary to fanatyk prądu. Pół dachu nawalone panelami słonecznymi n... (@Eco999)

Mój stary to fanatyk prądu. Pół dachu nawalone panelami słonecznymi najgorsze. W lato wszystko się przegrzewa, a zimą stary pogania cała rodzinę do odmrażania i odśnieżania paneli. Rok w rok #!$%@?.

Babcia w ogródku już nic nie posadzi bo stary naczytał się o zielonej energii z niemiec i nakupował wiatraków. Teraz zamiast zdrowych warzyw i owoców do jedzenia mamy mała elektrownię wiatrową, która zasila nasz czajnik elektryczny w kuchni. No ale prąd za darmo kufa! Brakuje aby jeszcze burkowi dynama do dupy nie przywiązał i nie ganiał go potem z frisbee.

jakzyc.tar

Swoje stare audi przerabia na elektryka od lat. Włożył już w niego tyle, że kupiłby takie 4 lub miał zapas benzyny na najbliższe 10 lat, spokojnie. I tak jeździ od święta, bo się boi, że mu sie auto zużywa i traci na wartości #cebulamotzno . W przyszłym roku wymiana ogniw. Kolejne bajońskie sumy. Po cichu już mi i matce stęka, że przecież zastaw pod hipotekę dla nowych baterii to nic takiego, ludzie dla gorszych rzeczy się zastawiają. Np sąsiad Gienek dał dom pod zastaw aby opłacić kuracje lędźwi teściowej. Zupełnie nie przyszłościowa sprawa, powtarzam, nie przyszłosciowa.

jprdl.wav

Zanim audi to już jakiś czas temu stary przerobił kosiarkę ze spainowej na prąd. Do dzisiaj jeździ nią specjalnie codziennie aby wszyscy sąsiedzi widzieli jak on to sobie tanio jedzie, jak pan i włatca i trafnik taki równiutko skoszony. Tak ją obłożył bateriami, że teraz od ciężaru robi w ziemi koleiny. Granie z kumplami w nogę odpada, bo podwórko jest faliste jak papużki w klatce u babci pod strychem. Jeszcze troche to wyżłobi tą kosiarką okop i będzie sie tłumaczył, że przyszłość niepewna i może się przydać i jeszcze mu za to z matką podziękujemy.

Dwa tygodnie temu matka wyprowadziła sie do koleżanki, bo stary zaczął nas terroryzować także wewnątrz domu tym swoim elektrycznym zboczeniem do oszczędzania. Podłączył wszystkie odbiorniki radio telewizyjne pod kufa taką maszynę "wioślarz 3000" z audiotele. Jak matka chciała oglądnąć Klan to musieliśmy 3 godziny na zmiane wiosłować aby naładować uprzednio baterię. Inba była nieziemska. Komputer też mi podłączył debil, ale w dupie go mam bo korzystam ze smartfona i ładuje go w szkole. Boshe, jaki to luksus, tak normalnie naładować coś z gniazdka. Aż mi łzy ciekną z radości jak widzę rosnące procenty baterii w swoim poczciwym szajsungu. #tylewygrac

Kiedyś mu #!$%@? te wszystkie baterie obsikam jak się bede z domu wyprowadzał i poprzekręcam klemy. Wypierodli pół domu jak tylko podepnie swoje eko audi. Tak go kuźwa za te #!$%@? eko prądy nienawidze.