Aktywne Wpisy
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +191
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
6 lat związku, w tym 2 lata małżeństwa i szykuje mi się rozwód.
Jest to dla mnie straszne, bo ją kocham, ale terapia małżeńska mi w pewnym sensie otworzyła oczy. Moja żona chce być ciągle zaskakiwana, podróżować, wychodzić często na randki, a ja wręcz przeciwnie. Jestem domatorem i w zupełności mi wystarcza wyjście kilka razy w roku do kina, restauracji i 2x kilkudniowe wakacje.
Po to wszedłem w związek,
6 lat związku, w tym 2 lata małżeństwa i szykuje mi się rozwód.
Jest to dla mnie straszne, bo ją kocham, ale terapia małżeńska mi w pewnym sensie otworzyła oczy. Moja żona chce być ciągle zaskakiwana, podróżować, wychodzić często na randki, a ja wręcz przeciwnie. Jestem domatorem i w zupełności mi wystarcza wyjście kilka razy w roku do kina, restauracji i 2x kilkudniowe wakacje.
Po to wszedłem w związek,
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +125
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wiecie co? Wypisuje się z tego wyścigu szczurów o klitkę 40m w wojewódzkim za prawie milion. Patrząc na ceny w Warszawie doszłam do wniosku, że nie potrzebuję do szczęścia tego wspaniałego, zatłoczonego miasta i wynoszę się do domku pod lasem na Roztoczu. Pakuję cały mandzur, sprzęt do pracy i w cenie kawalerki 18m w Warszawie będę miała dom z ogrodem i kawałek działki. Dzieci nie mam i mieć nie
Wiecie co? Wypisuje się z tego wyścigu szczurów o klitkę 40m w wojewódzkim za prawie milion. Patrząc na ceny w Warszawie doszłam do wniosku, że nie potrzebuję do szczęścia tego wspaniałego, zatłoczonego miasta i wynoszę się do domku pod lasem na Roztoczu. Pakuję cały mandzur, sprzęt do pracy i w cenie kawalerki 18m w Warszawie będę miała dom z ogrodem i kawałek działki. Dzieci nie mam i mieć nie
- Urodziłam ją, więc ją zatrzymam. Powiedziała żona.
- To nie prawda, nie jesteś jej prawdziwą matką. Odparł mąż.
- A co, ty niby jesteś prawdziwym ojcem tak?
- Nie rozumiesz, ja naprawdę nie wiem kto jest jej ojcem
Żona zaskoczona pyta co to niby ma znaczyć.
- Więc... odpowiedział. Kiedy dziecko się urodziło i kiedy było jeszcze w szpitalu powiedziałaś mi, że córka zrobiła kupę w pieluchę i trzeba ją zmienić.
- I?
No i zmieniłem.
#suchar
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@WezelGordyjski: miała farta, że nie nabrał podejrzeń po takim bezpośrednim strzale ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Naprawdę umiesz napisać prawidłowo, a z nieprawdą już masz problem?
pozdrawiam
Małżeństwo chce rozwodu. Zaczyna się kłótnia kto zatrzyma 3 letnią córeczkę.
- Urodziłam ją, więc ją zatrzymam. Powiedziała żona.
- To nie prawda, nie jesteś jej prawdziwą matką. Odparł mąż.
- A co, ty niby jesteś prawdziwym ojcem tak?
- Nie rozumiesz, ja naprawdę nie wiem kto jest jej ojcem
Żona zaskoczona pyta co to niby ma znaczyć.
- Więc... odpowiedział.