Wpis z mikrobloga

Mam, mam! Mam dowód że homeopatia działa.
Od 2 dni mam tak zrypane gardło, kaszel, że ledwo mówię. Albo mnie nie słysza ludzier, albo 2-3x powtarzam wszystko.
No więc idę do apteki, prosze o jakiś dobry syrop na suchy kaszel (2x proszę :), a laska:
- mamy taki tani, dobry i w promocji - 20 zł;
- niech będzie, byleby działał;
(i tak się nie znam na tym, dla mnie to wsio jedno)

Wypakowuję w domu zakupy, biorę syrop, słodziutki, ok. Nawet smaczny :)
Czytem ulotkę a tam:
"Homeopatyczny produkt leczniczy."

Na co pierwszy raz od 3 dni, głośno, wyraźnie, w pełni zdrowym głosem:
NOSZ KUR.WA MAĆ, 20 ZŁ ZA WODĘ Z CUKREM DO #!$%@? PANA!!!

Na co żonka: o wyzdrowiałeś :))))))))))

ps. jadłem dziś obiad w galerii na szybko, grupa ok 10-11 gimbusów (ok 14 lat). Ich rozmowa wyglądała tak, że każdy patrzył w smarta. Smutny widok. A całkiem fajne laski były z nimi.

#zale #heheszki #zdrowie #leki
  • Odpowiedz