Wpis z mikrobloga

takie zaproszenie ma oczywisty wydźwięk, co zrobisz.


@deroo: uja tam, ja mam kilku znajomych płci odwrotnej z którymi w miarę regularnie chadzam na piwo, z jednym nawet od jakichś 4 lat i wiesz co? po tym piwie rozchodzimy się do domów - każdy do swojego :D
@leedss: o cholera. Mam podobnie. Tyle, że za każdym razem jak myślę, że ktoś mnie na piwo czy kawę zaprasza to dlatego, że dobrze nam się rozmawia i jesteśmy dobrymi znajomymi, a nie dlatego, że liczy na randkę.