Wpis z mikrobloga

Kiedyś ze swoim przyjacielem zorganizowaliśmy kameralną imprezę, która wkraczała już w etap, kiedy wszyscy są wystarczająco weseli i podnieceni, ale jeszcze za mało pijani , żeby wypadać przez balkon i mylić klozet z umywalką. Wyglądało to na niezłą zabawę. Mój przyjaciel nie był zadowolony jak ja. Zawołał mnie do kuchni i powiedział:

- Tutaj jest do dupy!
- Co jest do dupy?
- Wszystko! #!$%@?, co to ma być za impreza? Nic się nie dzieje. W ogóle nic się w tym mieszkaniu nie dzieje.
- Stary, mieszkamy tu trzy tygodnie, a Ty przyprowadzileś już ze czterech dziewczyny!
- I co z tego? Chciałbym coś innego, no wiesz...Nas dwóch i cztery nagie laski. To byłoby niezłe...Tylko jak to zrobić?
- Hahaha wiesz, Ghandi mówił, żeby stać się zmianą, która chcesz zobaczyć w świecie.

- Czyli co? Mamy zacząć chodzić po domu bez ubrania?
- Na to wygląda .
- No to spoko.

Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, jakim przełomem będzie ta rozmowa. Zaczęliśmy chodzić nago i nieważne, czy do mieszkania przychodziły dziewczyny, listonosz czy świadkowie Jehowy, ciekawi tego, czy przyjęliśmy już Jezusa, bo zawsze paradowalismy bez ubrań, przyzwyczajajac ludzi do tego, że jest to całkiem normalne. I nie powinno was zdziwić, że w końcu zorganizowaliśmy dokładnie taką imprezę, o ktorej mówił mój przyjaciel. Była na tyle dobra , że do tej pory przychodzą do mnie dalsi znajomi i pytają konspiracyjnym tonem czy to prawda.


Jesli takie historie wam się spodobają, stworze tag pod którym będę je wrzucal, wraz z masą porad jak podrywac kobiety, zachowywać się po rozstaniu etc.

#truestory #takbylo #seks #niebieskiepaski #heheszki #podrywajzwykopem #logikaniebieskichpaskow
  • 7
  • Odpowiedz