Wpis z mikrobloga

@atencjaqueen: albo nie zna jej i wolałaby dostać kwiatka, na którego czeka przez ostatnie trzy lata zamiast oklepane prezenty. Kwiatek może być oklepany, ale niestety coraz częściej zauważam, że bezinteresownie znajomi nie przynoszą swoim kobietom, a te nawet same się dopominają żartami.
  • Odpowiedz
@atencjaqueen: To tylko przysłowiowy kwiatek, ale gonienie za tym, by kupować prezenty >1000-2000zł skończyło się u mnie parę lat temu i... żyje nam się lepiej. Kupno oklepanego prezentu za nieco większe pieniądze to pójście na łatwiznę.
  • Odpowiedz