[Takumi]

Skończyłem Fate/Zero (uczciwe 9/django), znów nie będę mógł zacząć innej serii przez 2 tygodnie... #firstworldproblems #anime #chinskiebajki

[ryhu]

@Takumi: a widziałeś "Fate/stay night" i "Fate/stay night: Unlimited Blade Works"? Moim zdaniem różnica między stay night a zero to jakieś trzy punkty w dziesięciostopniowej skali na korzyść stay night, zatem ciekawi mnie jak je oceniłeś:P

[Takumi]

@ryhu: Jeszcze nie widziałem. Mówisz że aż tak dobre? Mam na dysku, właśnie się zastanawiałem czy zacząć to czy coś innego, ale skoro tak chyba wezmę się za Fate/Stay night.

A tak poza tym to na moje oceny nie powinno się zwracać uwagi, jakbyś zobaczył moją listę na MAL-u to byś śmiechem pewnie wybuchnął :P

[Bosmanfrx]

@Takumi: Olej serial FSN, zagraj w grę. Jest sporo lepsza od anime, a i UBW to tylko skrót walk z VN.

[ryhu]

@Takumi: może z Tobą będzie odwrotnie, bo ja oglądałem w kolejności emisji f/sn, potem pojawił się film UBW, a ostatnio zero - może to mi też trochę co do oceny namieszało, bo stay night to było moje pierwsze spotkanie z tym światem, dlatego może aż takiego wrażenia na Tobie nie zrobić, skoro już wiesz o co chodzi. Dodam tylko, że stay night to coś takiego, gdzie pierwsze dwa odcinki nie zachęcają,

[Bosmanfrx]

@ryhu: VN to Visual Novel. FSN jest grą właśnie tego typu i zawiera w sobie 3 scenariusze - Fate, UBW i Heaven's Feel (nie był nigdy zanimowany). Każda kolejna odblokowuje się po przejściu poprzedniego i koncentruje się na innej bohaterce. Trzeba wspomnieć, że VN nie są "normalnymi" grami. Można je bardziej rozpatrywać jako książki okraszone rysunkami w animowym stylu i co jakiś czas danym wyborem. Zły wybór zwykle prowadzi do śmierci

[Takumi]

@Bosmanfrx: Nah, mam to samo co ryhu- niespecjalnie ostatnio chce mi się grać. Może kiedyś rzucę na to okiem.

@ryhu: Zobaczymy jak to będzie f/sn. A co do ocen- co ja poradzę że na razie obejrzałem tylko takie produkcje które na to zasługują? :P

[ryhu]

@Bosmanfrx: sam rozszyfrowałem (zaćmienie miałem chyba), dlatego usunąłem post. Gry o których ja wspomniałem też obie są VN z fabułami tak zajebistymi, że niejedna książka by pozazdrościła.

[zapok]

@ryhu: : co jak co, ale F/Z jest lepsze od FSN. Fakt, że oglądałem najpierw nowszą serię, później starszą, ale przynajmniej chronologicznie to wyszło. Co do UBW - prócz dobrego wykonania jest słabizna straszna. Nie da się upchnąć takiej fabuły w tak krótkim filmie. @Takumi A Tobie polecam Mahou Shoujo Madoka Magica, Shin Sekai Yori i Psycho-Pass - najlepsze serie z tych nowszych, które widziałem.

[ryhu]

@zapok: Jak dla mnie zero to fabularnie kompletny idiotyzm, dziewczynki chodzące nocą po podejrzanych dzielnicach, gość hodujący w sobie robaki, szalony naukowiec na odludziu, zombie, nasłani płatni mordercy, którzy okazują się prawie rodziną (no Leon zawodowiec normalnie) itp - bełkot. Moim zdaniem nałożyły się na moją ocenę dwie rzeczy: 1. najpierw widziałem f/sn i dlatego uważam je za lepsze, bo poznałem wtedy świat tej serii 2. f/sn było jednym z moich

[d.....w]

@ryhu: Mi się F/Z fabularnie całkiem podobało, ale to z perspektywy wcześniejszego ukończenia VNki. FS/N widziałem przed zagraniem i raczej oceniam jako kiepską adaptację, a samo UBW bardzo mi się podobało (choć ma sens wyłącznie jako uzupełnienie VN, samo w sobie jest nie do ogarnięcia fabularnie).

Ogólnie sama gra jest zdecydowanie warta uwagi, po przejściu sporo zyskuje F/Z i da się z przyjemnością UBW obejrzeć. Starego FS/N nie warto ruszać imho.

[ryhu]

@daniel_w: przboleć dlatego, że jak dla mnie ma bardzo fajny, mocno zajeżdżający horrorem i tajemnicą początek, a potem jest ten etap gdzie akcja zwalnia, wchodzą te wątki homo itp. - po komentarzach pisanych na bieżącą podczas emisji widziałem, że sporo osób (w tym ja) na to narzekało, a część odpadała. Warto wiedzieć po prostu, że potem znów się rozkręca i trzyma poziom do samego końca, dlatego to zaznaczyłem.

[zapok]

@ryhu: próbowałem zabrać się za Shiki, ale nie mogę przeboleć tej kreski i jakości wykonania. Nie daję rady, przerwałem po kilku odcinkach. Co do horrorów, to Another było fajne, ale do pewnego momentu. Poza tym w serii było kilka irytujących rzeczy - typu główny bohater nie pytał nikogo, czy również widzą Misaki. No ale to było wymagane do późniejszego efektu. Strasznie naciągane niektóre motywy. Co do Psycho-Pass - mnie właśnie zachęcił