Wpis z mikrobloga

Czuj dobrze człowiek ( ͡ ͜ʖ ͡)

Wczoraj wieczorem widziałem jak na osiedlowym parkingu cofała kobieta Toyotą Yaris. Miejsca miała mnóstwo, a mimo to wolała przywalić w nowe Audi. Przyklejona do przedniej szyby niczym glonojad. Obok mamusia, która pewnie twierdziła, że ma mnóstwo miejsca z tyłu...





#dziendobry #rozowepaski trochę #logikarozowychpaskow ale też #meskasolidarnosc #kolizja #motoryzacja
niew - Czuj dobrze człowiek (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

Wczoraj wieczorem widziałem jak na osiedl...

źródło: comment_3kXV6DlaroaCHARIhTbvTTcc8IID06g4.jpg

Pobierz
  • 125
  • Odpowiedz
@thestabilizator: " Tydzień temu, po 90 dniach od zdarzenia przysłali mi pismo w którym napisali : śledztwo umożone, możesz se pan iśc do sądu. Nara. " no ale w czym problem, kasę dostałeś i nadto, bo sam napisałeś, że nie widać
  • Odpowiedz
@niew: Najlepsze jest to że ludzie nie zdają sobie sprawy jak niewiele tracą zostawiając kartkę ze swoim numerem telefonu aby się przyznać do winy. W praktyce podają dane swojej polisy OC, tracą 10% zniżek na rok, po roku bezkolizyjnej jazdy dalej są na tym samym poziomie. Kolejna składa zatem będzie droższa o ile ? 70, max 100zł.
Dla 100zł ktoś przez jakiś czas będzie rozmyślał czy go ktoś nie widział, czy
  • Odpowiedz
Na mieszkanie


@brak: To paskudny błąd jest, piętnujmy to! Ja jestem naziolem gramatycznym i jak słyszę w autobusie "na mieszkaniu", "masakra" albo coś podobnego, to podchodzę i z uśmiechem na twarzy grzecznie tłumaczę. Raz nawet udało mi się tym sposobem umówić ze studentką na piwo. Więc warto. Nic poważnego z tego nie wyszło, ale kto by chciał mieć dziewczynę, która mówi "na mieszkaniu"?
  • Odpowiedz
@niew: Uwierz, głupota ludzka może być większa. Tego lata miałem podobną akcję na mini parkingu mieszczącym może 10 samochodów. Wychodzę z sklepu w którym często robię zakupy, wsiadam do samochodu, przeglądam jeszcze pierdoły które kupiłem i naglę słyszę charakterystyczny dźwięk. Na wprost mnie dwóch facetów cofając uderzyło w audi wgniatając i rysując zderzak. Telefon w dłoń i udało mi się zrobić 2 zdjęcia samochodu z widoczną tablicą rejestracyjną zanim panowie w
  • Odpowiedz
Parking podziemny to nie jest całkowite rozwiązanie problemu


@niew: Dokładnie. Oglądałem niedawno San Andreas, co tam na podziemnym się działo to głowa mała...
  • Odpowiedz
@niew: Bardzo dobrze! Podanie kontaktu jest mega ważne w takich sytuacjach. Ja miałem taką sytuacje: za wycieraczką swojego auta była zostawiona kartka z napisem "rozbita tylna lampa i zarysowany bok, i tu nr rej. sprawczyni" niestety bez kontaktu do świadka. Zgłosiłem sprawę na policję i po czasie dostałem list, że sprawa umorzona, bo kobieta zeznała iż, faktycznie wykonywała manewry samochodem w tym miejscu o tym czasie ale nie kojarzy żeby
  • Odpowiedz
@maciek_gi: No i wykrakałem... wczoraj napisałem posty, a dzisiaj na parkingu auto zniszczone... Ktoś mi wjechał (prawdopodobnie wczoraj) i zniszczył drzwi przednie, drzwi tylne i błotnik, oczywiście uciekł ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Podłamka na maxa... auto wygląda tragicznie :(
  • Odpowiedz