Wpis z mikrobloga

Sobota 3 w nocy.

1. Wracaj z morderczego karaoke z udziałem @Wojt_ASR
2. Ha, ostatnie metro, zdążyłem, feelsgoodman
3. Na peronie ostatki snują się jak dusze po Polach Elizejskich
4. Na ławce zgonuje hardo imprezowy random #rozowypasek. Wiek, na oko, <20. Pewnie jakieś –naście. Koło butów torebka i – najprawdopodobniej – rzygowiny.
5. Metro wtacza się na peron, różowy w przebłysku świadomości porywa się z ławki, bełkocze i rzuca się samobójczo w stronę wagonika.
6. Złap różowego, wprowadź do wagonu, posadź na siedzisku. Różowy zgon. Głowa na kolana, zero kontaktu.
7. Jak masz na imię? Gdzie wysiadasz? Szmblgrsssz… Gdzie? St-o-okł… osy
8. #!$%@?, przecież jej tak nie zostawię.
9. Wyprowadź różowego na Stokłosy. Różowy zygzakuje, prawie upada, siada. Rzyga. Raz, drugi. Trzeci. Daleko mieszkasz? Ktoś na Ciebie czeka? Może do nich zadzwonić? Może na policję? glrmhp nnnnn ie poradze sobie… bli… sko.
10. Różowy próbuje wstać i się zatacza, prawie wpadając na szyny metra. Łapiesz różowego. Jest dobrze, różowy próbuje kooperować, łapie się ramienia.
11. Prowadzisz różowego schodami, na górę, przez drogę. Tu? W tę stronę? T-t-tu…
12. Różowy nagle stwierdza: j-j-ja już dojdę… bbli-sko… dzięki. Puszcza się.
13. Nie chcesz wyjść na spontanicznego gwałciciela, więc też puszczasz.
14. Idziesz parę metrów za różowym, żeby się upewnić że dojdzie do domu, jak nie przymierzając, niebieski za #ewatylman
15. Różowy dociera do domofona. Kołysząc się wstukuje kolejne randomowe cyfry – bez skutku. Pomóc Ci? Pamiętasz kod. Nnnie… zadzwonię do siostry
16. Bierzesz telefon: ej, znalazłem Twoją siostrę nieprzytomną pijaną na przystanku metra, nie jest w stanie wstukać kodu do drzwi, podaj mi.
17. Siostra nieufna, chce z różowym. Różowy jakimś cudem wstukuje kod.
18. Wjedź z różowym na szóste piętro. Różowy stara śpiewka: dz-dz-ięki, już sobie poradzę.
(cały czas na tel, na wypadek gdybyś jednak był łomiarzem z Ursynowa)
19. Zaczekaj aż różowy otworzy i zamknie za sobą drzwi


20. Błądź po średnio znanych rejonach Warszawy pieszo – BRAK PROFITU
21. O, Romera, o Orlen, przynajmniej #!$%@?ę ulubionego sandwicza z tuńczykiem
22. Wejdź na Orlen



#!$%@?ę takie dobre uczynki.
Różowe paski, #!$%@?. Nawiązując do niedawnego apelu kol. @kamdz, ogarnijcie się.

#karaoke #coolstory #niecoolstory #warszawa #rozowepaski
Dutch - Sobota 3 w nocy.

1. Wracaj z morderczego karaoke z udziałem @WojtASR 
2. ...

źródło: comment_gITz3EQ80p7wIEC7Ig00IHx9h3P1s8Z8.jpg

Pobierz
  • 122
  • Odpowiedz
@SuperPunia: super kanapki bulwo.

A listerine tylko bez alkoholu, wrażliwą gębę mam.

A ja w myśl #yolo lubię te listerinki z etanolem, czuję się czystszy, a w te bajdurzenia o nowotworach krtani i takich tam nie pokładam zbytniej wiary.
  • Odpowiedz
@Dutch: Śmierdzisz rybą a potem się pewnie dziwisz, że dziewczyny nie chcą się z Tobą całować!
Mi szanowny kolega Farrahę powiedział, że Listerin to kupa i że poletza Meridol, ale nie znalazłam Meridolu w żadnym sklepie ani aptece jukejskiej. No to tak sobie płuczę pyszczek bezalkoholowym listerinem.
  • Odpowiedz
@SuperPunia:

Śmierdzisz rybą a potem się pewnie dziwisz, że dziewczyny nie chcą się z Tobą całować!

Punia pls, wszystkie dziewczyny chcą się ze mną całować, jak idę ulicą, to muszę się od nich opędzać.

Nawet napruty różowy z dzisiaj chciał.


Mi szanowny kolega Farrahę powiedział, że Listerin to kupa i że poletza Meridol

Nie słuchaj go, kupił dyplom na stadionie w Chorzowie :|

@Farrahan potwierdź pls
  • Odpowiedz
@Dutch: No ja wiem, podobno fajna duperka z Ciebie, takie 10/10 i w ogóle. No, maniurki się kleją i lecą na Ciebie, generalnie. C'nie?


Ja mu ufam w kwestiach dentystycznych, nawet dam mu pogrzebać mi w ustach jak przylecę do Polski!

  • Odpowiedz
@SuperPunia:

No ja wiem, podobno fajna duperka z Ciebie, takie 10/10 i w ogóle

Kto tak utrzymuje? Ale tak, prawda/prawda

Fuj, ona to dopiero musiała śmierdzieć.

Indeed. Ale starałem się na tym nie skupiać.

Ale Farrahę się chyba sprzedał

Już dawno. Piłuje szkliwo gorolom za garstkę szekli.
  • Odpowiedz
@Dutch: Ja Ci nie powiem, bo będę miała przypał. No bo wiesz, niby #nohomo i takie tam, ale skrycie się w Tobie kocha :/. Wiesz, ja niby jestem django/biedroń jak to określił Gruszka, ale co ja tam wiem.

Mam nadwrażliwy nos i pewnie bym rzygła.

No, pewnie nie mogłabym liczyć na hehe zniżkę po znajomości i naklejkę dzielnego pacjenta :/.
  • Odpowiedz