Wpis z mikrobloga

Specjalnie pod ten post zakładam nowe konto i napiszę jaka mi wychodzi analiza, którą potwierdziły dzisiejsze nagrania i zdjęcia. Miałam pisać jutro ale jutro należy do Krzycha.
Większość doszukuje się drugiego dna całej tej sprawy, porwań, sekt, tajniaków, dilerów i jeszcze tak bym mogła wymieniać z 5 minut. Skłaniam się do opcji, że takowego nie ma tutaj, a wszystko da się racjonalnie wytłumaczyć.
1. Ewa to zwyczajna dziewczyna, wiem że niektórzy chcieli by ją już beatyfikować, ale spójrzmy obiektywnie- to normalna dziewczyna/kobieta jakich są tysiące w Poznaniu. Oczywiście ma prawdopodobnie mnóstwo zalet ale ma na 100% swoje za uszami( no jak każdy). Tak się składa, że mieszkam w Poznaniu i od 6 lat pracuję tylko z kobitkami i wśród nich- branża typowo babska . Przez te lata czego ja się od tych kobit nie nasłuchałam. Przedział wiekowy 17-50 i niestety z zażenowaniem stwierdzam, że większość bab ma swoje za uszami. Matki,żony, dziewczyny, córki, siostry ..osoby, które człowiek uważał wcześniej właśnie niemal za błogosławione. Do czego piję, a no do tego, że cała Polska podzieliła się na dwa obozy(jak zwykle zresztą). Jedni plują jadem na Adama O, drudzy na Adama Z. A mnie się tu zaczyna klarować trochę inny obraz. Ewa chciała iść na imprezę, no i poszła, nie wiemy czy Adam O chciał iść z nią, czy nie chciał, a może nawet był chwilę jak niektórzy piszą nie będę dociekać. Najistotniejsze, że go tam na bank do tej 2.16 nie było. Dlaczego wszyscy piszą, co z niego za facet, pozwolił, nie przyjechał blablabla, a nikt ani razu nie zapytał, co to za dziewczyna, która idzie sama balować, a chłopaka ma w d.. Nie wiadomo jakie były między nimi relacje i nie nam oceniać ich układy ale dlaczego to z góry przesądzone, że on jest zły bo nie włóczy się w niedzielę po knajpach.
2. Tak jak wszyscy zastanawiam się do czego doszło nad tą Wartą. Analizując moje spostrzeżenia dotyczące kobiecego zachowania(szczególnie po alkoholu), byłam w stanie wyobrazić sobie tą scenkę, którą robili na eksperymencie. Te nowe nagrania dały mi na to nowe światło i widzę wszystko co Adam Z. tam rękoma wymachiwał oczyma wyobraźni. 2.16 Wrocławska Ewa głupkuje, loto, w pewnym momencie robi nawet prawie szpagat. Po tych nagraniach nie jestem w stanie pojąć jak tam ktoś może doszukiwać się,że on ją siłą ,a ona się kuli i takie tam akcje. To jest kobieta, nawet najmądrzejsza, najwspanialsza po takiej dawce alkoholu( jak mniemam z piruetów), przechodzi przepoczwarzenie (,). Ja tu widzę ewidentnie jak ona się na niego wiesza, na tych fotkach widać, że trzyma go mocno za rękę, a na wyciętym kadrze idę o zakład ,że jest buzi(i taki jest powód wycięcia zapewne fragmentu, żeby rodzinie i chłopakowi publicznie wstydu nie robić :(. Widać,że ten nad nią skacze, w pewnym monencie zapisa jej kurtkę- ciekawe w jakim celu wyrachowany zabójca miałby dbać o temperaturę ciała swej ofiary( ͡° ͜ʖ ͡°)? Między Wrocławską , a Wierzbową pewnie sobie spacerowali i takie tam. Dlaczego z buta, a nie taksówka? Pewnie chcieli ze sobą pobyć. Z tego co pamiętam do chłopaka dzwoniła o 3.00 ,że wychodzi i bierze taxi, jeśli to prawda, to znaczy że wcześniejsze 40 min było również zagospodarowane dla Adama Z..(Adam Z dla wielu kobitek jak słyszę, nie brzydki facet.Nawet jak gej to warto się postarać..hmm.) Dlaczego tak biegną przez Mostową?,myślę, że bardziej prawdopodobne od ucieczki przed gangiem hinduskiego abw, jest to że on już ma poprostu dosyć, opiekowanie się i ganiania (monitoring 3.16 też widać,że nie szło się tak hop siup) pijana baba może być bardzo męczące i frustrujące( ͡º ͜ʖ͡º).... 3.24 myślę,że to nagranie z przystanku faktycznie jest, no i co dalej? zastanawiano się tu co ją skłoniło żeby tam biegła pod most, jak biegła itp.. Nie musiało dojść nawet do awantury między nimi(i myślę,że nie doszło. Najwyżej do sprzeczki ja Cię kocham, a Ty mnie nie i takie pierdy, i nie jest powiedziane ,że to on chciał, a ona nie. Mogło być całkowicie odwrotnie). No i co ją skłoniło? no to samo co do pokazu akrobacji na Wrocławskiej- alkohol. Może ten bieg nad rzekę to był foch, może wygłupy, a może nie chciała zdążyć na ten tramwaj? Jak biegła? myślę, że nie biegła tak jak nam się może kojarzyć bieg, raczej to były te pirruety z przeszkodami. Dlaczego jej nie dogonił? Może wystartował zbyt późno z przystanku, bo nie miał już ochoty na berka. Wydaje mi się,że on na eksperymencie pokazał prawdę, "dobiegła" zrobiła szpagat i niestety się poślizgnęła. Nie wydaję mi się też żeby ją wturlał głębiej. Prawdopodobnie to był splot zdarzeń, który doprowadził do tego że nie została przy brzegu. Nie wierzę,że ją komukolwiek wystawił, nie wierzę że wepchnął.
3. Dlaczego nie ratował? może szok lub strach. dlaczego nie zadzwonił po pomoc?- może podobnie.
4. Dlaczego łaził po mieście? też prawdopodobnie szok.
5. Dlaczego poszedł na Rondo Rataje , a następnie pod kościół z drugiej str mostu? może szok zaczął mijać i chciał sprawdzić czy to się wydarzyło naprawdę, lub czy coś się dzieje..może miał nadzieję,że ktoś ją zauważył i uratował. Może myślał,że dostrzeże jakąś akcję ratunkową przy moście.
6. Skąd dowód? Może faktycznie jej wypadł , może wziął do torby, żeby nie zgubiła, może sama mu dała. Wracał z Ronda Rataje tramwajem ,zorientował się i na przystanku kiedy drzwi się otworzyły wyrzucił na torowisko , a sam pojechał dalej.
7. dlaczego Adam O zgłosił zaginięcie dopiero o 17.00? nie wiem, może się faktycznie posprzeczali i pomyślał,że jednak śpi u koleżanki.
8. Diler z Wrocławskiej? Dres z Wrocławskiej? ( ͡° ͜ʖ ͡°)to typowy Poznański menelik, których jest tu dziesiątki. Robią właśnie takie podchody, jak widzą tylko kogoś na horyzoncie..Panie daj szluga, panie daj zeta. Jeżeli na tym nagraniu ktokolwiek komu coś daje, to Adam jemu fajkę ewentualnie.
9. Dlaczego Adam Z. tyle dni kłamał i kręcił? Nie wiem. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, więc się obiektywnie nie wypowiem. Ktoś tu może był i się ustosunkuje do tego?( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°) Prawdopodobnie strach przed konsekwencjami, nie wygląda on na jakiegoś emocjonalnego twardziela. Jest jeszcze podobno coś takiego jak chęć wyparcia.....
10. Dlaczego jeszcze jej nie znaleziono? Nie wiem.. poczekamy zobaczymy.
także to takie moje przypuszczenia, bez hindusów, ufo, dilerów i tajniaków w tle.
sorki za nieprzejrzystość tekstu ale o tej godzinie nawet bez alkoholu słabo już widzę.

#ewatylman
  • 26
@moment21:
7. Czy gdy Ewa dzwoniła do niego to nie wyczuł po jej głosie w jakim jest stanie? Czy myślał, że tak porobiona dziewczyna jest w stanie wytrzeźwieć w 6 godzin? (przypomnijmy, że Ewa miała o 9:00 otwierać Rossmanna). To jego tłumaczenie "myślałem że nocowała u koleżanki i poszła od razu do pracy" kupy się nie trzyma.
@mixplus: Nie mam pojęcia. Ale wiemz różnych opowieści, że takie rzeczy się zdarzają. Poszłaś beze mnie na imprezę to ja mam Cię w nosie. Wiem też ,że baby często tak robią...aaaaaaa jednak nie wrócę do domu idę do Jolki, chłop śpi nie będę go nawet informować ... Ja osobiście sobie nie wyobrażam takiej sytuacji w moim związku ale jak piszę wiele osób uważa,że to nic nadzwyczajnego .
@moment21: czas pokaze, ja nie ogarniam pkt 3 i 4, ciezko mi sobie wyobrazic goscia ktory caly wieczor sie tam jednak sciska z dziewczyna (tak jak piszesz, chyba ona bardziej niz on, ale on specjalnie sie nie broni) a potem stoi i patrzy jak sie topi (wg. policji wspomina o patrzeniu na wyciagniete z wody rece Ewy a to przeciez nie sa jakies glebiny) i po kilku min. wraca wolnym krokiem
@moment21 @mrbungle: Mi nie pasuje w tym wszystkim to spokojne chodzenie po mieście :/ A nie dzwonienie po pomoc mogło być pokierowane strachem, że wykryją u niego np coś mocniejszego, jeżeli brał i poczęstował Ewę. Równie dobrze mogło nią tak zarzucić, że wbiegła do wody i w szoku posuwała się szybko dalej. Było ciemno, nie musiał widzieć, że woda jest płytka.
@simba: simba..on nie wie co sie stalo tak naprawde gdzies tam przypuszcza moze.co tam sie stalo moze cos widzial ale nie wie czy to naprawde,. Nie wiem jak okreslic?cienias..to nie obrazliwe w tym momencie.Mieczas- on by jej nic nie zrobil.
@Aiko18: Wiem, że alkohol może mocno porobić głowę, sam się raz przekonałem, że nawet mocny stres może wywalić niezłą dziurę w pamięci :/ a tutaj mamy kombo
Nie brał, na samym początku sprawy przebadali go od razu czy jest pod wpływem narkotyków.
Chyba, że GHB sobie sam zapodał o niej już nie wspominajac... omg.... tylko nie znowu teorie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@moment21: tak, tak, zeszła po schodach i nie skręciła sobie karku, potem poślizgnęła się przy brzegu, utopiła w miejscu gdzie jest 50 cm głębokości, Adam olał to, że się topi na płyciźnie, poszedł sobie w #!$%@?, ciało wyparowało, a rutkowski i spółka kłamią, że obraz z monitoringu dowodzi, że nikt po schodach nad rzekę nie schodził. To jest ta "prosta i logiczna wersja" xDDD