Wpis z mikrobloga

@FarmazonowyMsciciel: nie wiem czy miałem jakąś podróbkę, ale pamiętam wersję w której przeciwnikami były szczęki i śrubki, zjadało się min. monetki a "główny bohater" był bodajże żółty. Ktokolwiek kojarzy nazwę tego "czegoś"?
  • Odpowiedz