Wpis z mikrobloga

Nawet jakby zabrał torebkę Ewie ten niebieski to gdzieś by musiał ją wywalić i by się do tej pory raczej znalazła


@CzerwonaPapryka1: No cóż głupi ma zawsze szczęście. Może torebka poszła na dno razem z dziewczyną? A może zwyczajnie wyjął d.o. i torebkę wyrzucił - torebkę ktoś znalazł i przygarnął. Nie każdy musi mieć świadomość do kogo należała torebka. A może ma świadomość tylko się boi, że zostanie powiązany z
  • Odpowiedz
@CzerwonaPapryka1: była taka teoria, ale ludzie/policja mowia, ze dzisiaj jest tyle chetnych kobiet do pracy w burdelach, ze nieoplacalne jest porywanie...
Jezu, pamietam jak 5 lat temu bylam przyklejona do monitora. Nigdy zadna sprawa mna tak nie trzepnela.
I nic sie z Iwonka nie wyjasnilo :( Pewnie juz gdzies zgniła biedna. Szkoda mi jej mamy.
  • Odpowiedz
@newerty: No fakt, fakt. Mogło być różnie z torebką. Tak, gada, ale nie wiem czy to jest teraz próba zgarnięcia jak najniższej kary czy faktyczny tok wydarzeń. Jakoś nie wierzę w żadne jego słowo. Tak to nie pamięta nic, a co do czego to nagle ją widział jak się topiła. Koleś jest największą niewiadomą w tej sprawie, jeszcze rzucił się w oczy ten jej narzeczony, co się do rodziców jej
  • Odpowiedz
nie wiem czy to jest teraz próba zgarnięcia jak najniższej kary czy faktyczny tok wydarzeń


@CzerwonaPapryka1: Za faktyczny tok zdarzeń dostanie min. 15-25 po co mu to? Lepiej powalczyć o te kilka lat mniej. Tak przynajmniej ja bym robił.

jeszcze rzucił się w oczy ten jej narzeczony


@CzerwonaPapryka1: Są prostsze sposoby na rozstanie się z dupą niż jej zabijanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@newerty: Nie no pewnie, ja tam nie podejrzewam, że to zabił jej narzeczony, po prostu jakby to mój narzeczony zaginął, to kontakt z jego rodziną na bank bym miała, a on się tak lekko #!$%@?ł, że może sprawiać wrażenie, ze to jemu na rękę, ale nie mówię, że brał w tym udział.
  • Odpowiedz
@CzerwonaPapryka1: Może zwyczajnie nie lubił / nie dogadywał się z tą rodziną. Tak czasem bywa.

@pasadena90: I dlatego ją wepchnął do rzeki.

No a tak poza tym to możemy sobie gdybać do usranej śmierci. Mamy jakieś szczątkowe informacje na podstawie których wyciągamy wnioski i snujemy teorie. Jest to totalnie bez sensu. Niech pracują nad tym specjaliści którzy mają dostęp do wszystkiego z pierwszej ręki.
  • Odpowiedz