Wpis z mikrobloga

@highlander: nie placz , bo nikt ci nie każe tego używać.

z ciekawości co ci za różnica?

w ms word tez czytasz change history??
AA zapomnialem tam jest amaazing propaganda co by ci wcisnąć zmiany które są w większości niepotrzebne.

ps. libre office jest słaby, ale za darmo.
office jest dziwny z dziwnymi zmianami pomiędzy wersjami jak track changes behaviour przy drukowaniu.
@Althorion: to nie kwestia wolenia. w robocie musze zainstalować coś darmowego. więc szukam tego co najpopularniejsze. po prostu #!$%@? mnie po raz kolejny ten kompletny brak... sensu w działaniach ludzi odpowiedzialnych nie tylko za ten program ale i opensource w ogole