Wpis z mikrobloga

Ostatnio na wypoku pojawiła się informacja, że Platforma i PSL zostawiły budżet w katastrofalnym stanie. Co nietrudne do przewidzenia, informacja trafiła na główną. Sprawdźmy więc jak jest w rzeczywistości.

1. Na początku garść informacji o autorze. Za Wikipedią:

W kwietniu 2009 przeszedł z tego ugrupowania (wówczas Stronnictwa „Piast”) do *Prawa i Sprawiedliwości*. Bez powodzenia z jego listy ubiegał się o reelekcję do PE w wyborach w 2009 (otrzymał 19 230 głosów). W 2010 został wybrany z listy *PiS* w skład sejmiku mazowieckiego. W styczniu 2011 wszedł w skład komitetu politycznego *PiS*. W wyborach parlamentarnych w tym samym roku został wybrany do Sejmu z listy tej partii (otrzymał 29 233 głosów). W 2014 z ramienia *PiS* uzyskał mandat posła do Parlamentu Europejskiego VIII kadencji.


2. Teraz trochę o jego wypocinach. Skomentuję tylko tezę, jakoby "Platforma i PSL zostawiły budżet w katastrofalnym stanie". Autor udowadnia to mniejszymi wpływami z VATu. Z premedytacją olewa wszystko inne. A przecież budżet to nie tylko VAT. Ba, budżet to nie tylko dochody, ale i wydatki.

Zobaczmy jak w rzeczywistości wygląda ten katastrofalny stan budżetu. Tym razem spojrzymy na budżet całościowo.

Wchodzimy na stronę MF "Harmonogram dochodów i wydatków na 2015 r.". Pobieramy tabelkę "Harmonogram dochodów i wydatków budżetu państwa na 2015 r".

Wchodzimy na drugą stronę MF "Szacunkowe dane o wykonaniu budżetu państwa w 2015 r.". Ze strony MF Pobieramy sobie tabelkę "Szacunkowe wykonanie budżetu państwa w okresie styczeń - październik 2015 r".

Z tabelek odczytujemy:
- Harmonogram na miesiąc październik
-- Wydatki: 284 651,4 mln
-- Dochody: 244 833,6 mln
-- Deficyt: 39 817,8 mln
- Wykonanie na miesiąc październik
-- Wydatki 273 399,0 mln
-- Dochody: 238 911,1 mln
-- Deficyt 34 487,9

Okazuje się, że wpływy do budżetu są mniejsze niż planowane. Także wydatki są mniejsze. Co najważniejsze deficyt budżetowy w październiku jest o 5,5 mld mniejszy niż w harmonogramie. Sytuacja budżetu jest więc lepsza, niż planowana. Ustawę budżetową na 2015 PiS zna od roku, bo jest ona jawna.

Tak więc pytam się: po co wykopujecie tak jawną propagandę? Macie wy rozum i godność człowieka?
#4konserwy #neuropa #polityka #ekonomia
  • 19
Tak więc pytam się: po co wykopujecie tak jawną propagandę?


@an21: najpierw wykopują płatne trolle a potem już idzie za ciosem (i kto tu jest lemingiem? ( ͡° ͜ʖ ͡°))

twoja #czarnolisto musi juz pekac w szwach ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@notrzeba: moja się bardzo rozszerzyła, od jakiegoś czasu przeżywam wykopowy kryzys i osoby (tagi) spełniające jeden lub więcej warunków z tej
moja się bardzo rozszerzyła, od jakiegoś czasu przeżywam wykopowy kryzys i osoby (tagi) spełniające jeden lub więcej warunków z tej listy:

- jawnego fanatyzmu (uberkuce, płatne trolle)

- imbecyle i ignoranci

- chamy bez odrobiny kultury

lądują od razu na #czarnolisto, rozmowa z takimi nie ma sensu. Zmarnujesz godzinę którą mogłeś pożytecznie spędzić zamiast kłócić się z durniem albo fanatykiem który w 90% przypadkach zignoruje to co piszesz bo jest po
Co najważniejsze deficyt budżetowy w październiku jest o 5,5 mld mniejszy niż w harmonogramie.


@an21: No fajnie. Budżet jest jednak w świetnym stanie, bo brakuje nam tylko około 34,5 miliardów złotych.

Sytuacja budżetu jest więc lepsza, niż planowana.

I jak to niby przeczy stwierdzeniu "Platforma i PSL zostawiły budżet w katastrofalnym stanie."?
Budżet jest jednak w świetnym stanie, bo brakuje nam tylko około 34,5 miliardów złotych.


@michalo94: ale po co ta dychotomia? Nigdzie nie napisałem, że jest w świetnym stanie. Pomiędzy "świetnym" i "katastrofą" znajduje się jeszcze kilka określeń, nie sądzisz?

I jak to niby przeczy stwierdzeniu "Platforma i PSL zostawiły budżet w katastrofalnym stanie."?

Wysokość zadłużenia w harmonogramie nie oznaczała katastrofy, a wykonanie budżetu wyjdzie lepiej, niż planowano.
Wysokość zadłużenia w harmonogramie nie oznaczała katastrofy, a wykonanie budżetu wyjdzie lepiej, niż planowano.


@an21: A co oznaczała? Deficyt oznacza, że brakuje pieniędzy, a tutaj brakuje ponad 30 miliardów. Nie chciałbym narzekać, ale to oznacza, że wydaliśmy o prawie 15% więcej niż zarobiliśmy. To chyba można uznać za katastrofę.

Chociaż w sumie jak tak patrzę na harmonogramy od 2007, to niższy deficyt mieli 3 razy, wyższy 4 i raz na podobnym
no niestety tak wygląda współczesny świat, że zadłużają się prawie wszystkie kraje.


@an21: Ale zaczynają od tego odchodzić. Niemcy mieli w tym roku zaplanowany budżet bez deficytu. Wielka Brytania przyjęła ustawę zakazującą deficytu. Ogólnie spora część krajów celuje w minimalizowanie, a nawet pozbywanie się deficytu.