Wpis z mikrobloga

Mirki zainteresowane #spedycja i #transport, powiedzcie mi jak to jest. Czytam sobie ostatnio te tagi, również trochę #bekaztransa, bo pośrednio mam z tym tematem trochę do czynienia. Sprowadzamy w pracy dużo materiału z niemiec do polski - pełne tiry, pół tira, w każdym razie głównie dedykowane transporty bez "obcych" doladunkow. Mamy firmę spedycyjną, która targa nam te ładunki średnio 1 samochód dziennie. Czasem wcale, czasem 3 dziennie. Bez ramówki, każdorazowo indywidualna wycena. Wcześniej się nad tym nie zastanawiałem, ale teraz trochę dokładniej zacząłem to przeliczać. Ceny, które dostajemy to średnio koło 0,7-0,8 EUR/km, a czasem nawet 0,6. Z lektury waszych przygód wynikałoby, że to głodowa stawka jak na 13,6m DE-PL. A w dodatku z tego co rozumiem oni nie mają swojej floty, tylko komuś to jeszcze przerzucaja (na transie?). Jak takie firmy się utrzymują? o_O
  • 8
@Konkol:
@xspeditor:
czyli czy dobrze zrozumiałem - jest możliwość, że mają równolegle dobrze platne kursy PL-DE i wychodzą na plusie? Lub może bardziej - ich przewoźnicy takie mają, więc akceptują niskie stawki za powrót?
@PerkoS: nie na plusie ale bardziej na zasadzie nie dokłądają do kosztów ot co. rynek tak wygląda że więcej produkujemy niż kupujemy oraz jest więcej aut niż ładunków. Po prostu auta w większości przypadku zarabiają na wyjeździe oraz na trasach po europie, które robią przez np 1-3 tygodnie zagranicą po czym są wstanie zabrać tak koszmarny import byle by nie dołożyć do zjazdu, a zjechać dać kierowcy odpocząć zatankować i heja
@petersen06: Dyskutować można, tak działa wolny rynek, może i nie jest to rozsądne działanie ale nam zawsze brakowało solidarności narodowej a bardziej patrzymy na to co nam się opłaca.

Jeżeli szef musi ściągnąc kiero bo, umowili sie ze wyjeżdża auto na 2-3 tyg i wraca ma x dni. to musi to zrobić jeżeli chce zeby mu ten kiero nie uciekł. a dobrego kierowce trzeba szanować.
A że rynek wszystko sam reguluje
@KunioKun: ok, może i w takiej sytuacji masz racje,ale później, pewnie mozna usłyszeć Panie 0,6€ więcej nie mogę ... dobrze, że człowiek jeździ pod jedną spedycją ... nie nie trzeba się szarpać na giełdzie