Aktywne Wpisy
kontodlabeki +122
chłop doda zdjecie klaty: ok
ja dałam kawałek kolana i to ubranego i jestem atencyjnym szonem, eh wykopki co mam powiedzieć, żałośni jesteście ogółem
ja dałam kawałek kolana i to ubranego i jestem atencyjnym szonem, eh wykopki co mam powiedzieć, żałośni jesteście ogółem
ProDziekan69 +2
Czy ktoś z was trzyma samochód o wartości 110k + pod „chmurką” ? Nie będę płacił deweloperowi 40k za parking podziemny, nie #!$%@? mnie jeszcze . #samochody #nieruchomosci #audi
#silownia #mirkokoksy #mikrokoksy
Trenowałem różnie, na początku SS (starting strength), potem PHAT przez rok, w między czasie sporo cykli programu sześciotygodniowego Jonniego Candito a ostatnio po prostu treningi z dużą objętością, coś ala to co robi teraz Jesse Norris (świetny trójboista, polecam jego kanał na YT).
W pozostałych ćwiczeniach nie robię maksów
1.Dieta
2.Sposób treningu
3.Fizjonomia
Mój ojciec trenował podnoszenie ciężarów 10 lat (jego rekordy to np. 165 w podrzucie i 240kg w siadzie @ 75kg :D) i też nigdy nic mu
Nie wierzę w gen, ani pana Boga, Twój tato, po prostu dobrze jadł i trenował, jeśli brał sok, to taki, który nie osłabia tkanek łącznych.
Ja trenuję regularnie od ponad ćwierć wieku, żadnej kontuzji, raz mi się odcisk oderwał na łapie.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ewentualnie budowa i proporcje szkieletu mogą mieć znaczenie, ale to też dietą i treningiem się da "wyheblować".
Dziedziczy się natomiast (ale zupełnie
A mój tato rzeczywiście soku nie brał i przez to nie dostał
Miałem podobnie jak Twój stary, szacun.
Jeśli po raz pierwszy do siłowni przyjdzie chłopak ze wsi, który całe swoje dwudziestoletnie życie #!$%@?ł w gospodarstwie i jadł obsrane jaja organic bio, to pociągnie 225kg bez względu na to czy z kociskiem czy bez.
Gen miał czy dietę i trening?
Genetyka oczywiście ma znaczenie, ale ludzie marginalizują wpływ diety i środowiska, "bo genetyka".
Jak idzie gruba matka z córką, to zaraz wspólne geny, a może wspólna kuchnia, co?
Jak dzieciak ma dryg do sportu to "po ojcu", a może wyrastał w sportowej atmosferze i od małolata się przykładał, bo był największym fanem ojca?
To czym/kim jesteśmy to wpływ genów, środowiska oraz indywidualnej reakcji na oba te czynniki.( ͡° ͜
Ani trochę.
Od psychiki, diety, treningu i wspomagania.
Ludzie się aż tak nie różnią.
Jeśli polejemy wrzątkiem dłoń 1000 ludzi, reakcja będzie taka sama, poparzenie.
Jeśli skaleczymy 1000 osób, wstrzykniemy im morfinę, glukozę czy insulinę, reakcja będzie taka sama.
Jeśli nakarmimy 1000 osób karkówką czy jajami, poddamy ich treningowi lub pozbawimy snu, reakcja będzie taka sama.
Nikt nie dzieli leków, procedur medycznych, szczepień, suplementów czy technik dentystycznych w zależności od
Poleciałeś z przykładami, które są na tyle skrajne, że prawdopodobieństwo poszczególnych wyników jest rozkładem jednopunktowym, natomiast według mnie np. maksymalna siła możliwa do osiągnięcia dla poszczególnych osób jest reprezentowana przez powyższy rozkład :)
A co ma statystyka do genetyki?
Statystyka opisuje zjawiska, często bardzo nieudolnie, genetyka je tłumaczy.( ͡° ͜ʖ ͡°)