Wpis z mikrobloga

@Emes91: Jest jednak pewna różnica między normalnym polem bitwy gdzie toczy się jakaś potyczka a sytuacją 2 vs 100. Wojna- wojną ale jakieś konwencje obowiązują i nawet najgorsze #!$%@? się do jakiśtam stosowały w historii. Tamci to jednak zwykłe zwierzęta- te rzeczywiście zachowują się tak jak piszesz.
Wojna- wojną ale jakieś konwencje obowiązują i nawet najgorsze #!$%@? się do jakiśtam stosowały w historii.


@To_ja_moze_pozamiatam: No chyba na inne lekcje historii chodziliśmy. W każdej poważniejszej wojnie te wszystkie śmieszne zasady wylatują przez okno u wszystkich. Wojna to jest zabijanie i niszczenie, a nie zabawa w berka cyz chowanego, gdzie są jakieś reguły i jak je łamiesz, to "pobite gary!". Nie udawajmy, że jest inaczej.
@Emes91: Chyba mnie nie rozumiesz. Oczywiście, że te zasady są łamane. Ja się nie obrażam na rzeczywistość. Mam jednak nadzieje, tak jak @romo86, że oni za to zapłacą. Jak nie na polu bitwy to po jakimś sądzie bo to zbrodnia wojenna. To co zrobili to #!$%@?ństwo i to, że jest wojna, ich nie usprawiedliwia bo mieli możliwość wzięcia ich do niewoli bez żadnego problemu.