Wpis z mikrobloga

To chyba jeden z najlepszych pomnikow ku czci poleglych jaki widzialem. "Aniol Zmartwychstania" dluta Walkera Hancocka, znajdujacy sie na dworcu kolejowym w Filadelfii i poswiecony pamieci 1307 pracownikow pensylwanskiej koleii poleglych w II WS.

Wiem ze wiekszosc ludzi ma takie rzeczy w dupie... ale gdyby kogos jednak interesowala symbolika rzezby to sluze:

Aniol trzyma w objeciach mlodego mezczyzne i unosi go ku gorze, wyrywajac go z morza plomieni... Proste? Proste... Tyle ze to nie jest jakis tam pierwszy lepszy aniol z niebianskiej lapanki... To sam Archaniol Michal. W naszej kulturze przedstawiany jest przewaznie z mieczem (czasami plonacym) albo wlocznia i zajmuje sie zbrojna walka ze zlem albo deptaniem szatana ;)

Gdy czesc (ponoc 1/3) aniolow skorzystala z przyznanej im przez Boga wolnej woli i podniosla bunt to wlasnie Michal (czyli "Ktoz jak nie Bog") stanal na czele zastepow niebianskich i wygnal z nieba swojego brata Lucyfera (czyli "Niosacego swiatlo") i reszte upadlych aniolow.

To pierwsza i najbardziej znana z jego rol..."Przywodca armii bozej i sil niebianskich w walce ze zlem".

W kosciele katolickim ma tez druga (oraz trzecia i czwarta) role... Jest aniolem smierci. To on w ostatnich chwilach zycia ma przychodzic po dusze, odpedzajac od niej szatana i jego pomocnikow i dac jej ostatnia szanse na odkupienie swoich win.

Trzecia rola to "wazenie duszy"... To wlasnie Archaniol Michal za pomoca swojej wagi odmierza nasze dobre i zle uczynki.

Czwarta rola to opiekun kosciola i wojskowych.

No to teraz wszystko proste... Skoro Arachaniol Michal jest z nami, to znaczy ze my (czytaj Amerykanie) jestesmy armia Boga ktora idzie do walki z silami szatana (czytaj Niemcy). Nawet jezeli przyszlo nam zginac, to nie martwcie sie, dostapilismy laski odkupienia. Sam Archaniol Michal wyrwal nas z gorejacego piekla wojny. Teraz mozemy z wyrazem ulgi na twarzy udac sie na dalsza wedrowke.

Dodatkowego smaczku nadaje fakt ze w judaizmie, Archaniol Michal uznawany jest tradycyjnie za obronce zydow. To on mial ich ochraniac podczas Exodusu. Jego kult byl na tyle silny ze mimo wyraznych nakazow zwracania sie do Boga bezposrednio a nie przez "posrednikow", przez dlugi czas popularne byly modlitwy wlasnie do Michala.

W pomniku zastosowane tez kilka innych (tym razem juz nie religijnych) "trikow". Jako ze pomnik stoi w srodku budynku, przed kolumnada, Hancock postanowil wykorzystac tlo do wzmocnienia przekazu... Dlatego pomnik jest bardzo "pionowy". Jest waski ale wysoki... prawie jak kolumna. To ponoc mialo robic wrazenie jak by kolumny byly kolejnymi (tyle ze nie wyraznymi) pomnikami.

Jest jeszcze jedna rzecz. na cokole wypisanych jest wszystkie 1307 nazwisk... ale w przeciwienstwie do wielu innych pomnikow (zwlaszcza w Europie) nie ma podzialu na oficerow i szeregowcow. Poniewaz wobec smierci wszyscy jestesmy rowni to nazwiska sa wypisane alfabetycznie.

Na zdjeciu widok oryginalnego gipsowego modelu w skali 1:3 ktory znajduje sie w Muzeum Sztuk Pieknych w Bostonie.

Ten wpis jest zalazkiem do tematu ktory od dawna chcialem poruszyc czyli podejscie do weteranow w USA... juz niedlugo w #podrugiejstroniebajora

#weterani #iiwojnaswiatowa #religia #rzezba

#podrugiejstroniebajora <- Moj wlasny tag z roznymi ciekawostkami zwiazanymi z USA
Taco_Polaco - To chyba jeden z najlepszych pomnikow ku czci poleglych jaki widzialem....

źródło: comment_gh7CUerAvw9dS0cl64rbCGEAGQlgNuBD.jpg

Pobierz
  • 47
@void1984:
Teoretycznie tak. W praktyce na tyle daleko od każdej z wymienionych, że mało kto zagląda. I ustawione w stronę ulicy, zamiast w stronę parku.
Ogólnie lokalizacja w parku Słowackiego mogłaby być bardzo dobra, ale już w samym parku wybrano moim zdaniem bardzo źle.