Wpis z mikrobloga

Wracałem z pracy przepełnionym tramwajem gdy
wszedł cygan. Przepychał się między ludźmi
żebrząc, co nie spodobało się dresiarzowi obok.
Chwycił cygana za chabety i wyrzucił na
najbliższym przystanku. Skonsternowani ludzie
wokół nie reagowali. Jedynie jakaś starsza pani
miała wystarczająco dużo odwagi żeby podejść i
powiedzieć:


#czarnyhumor #pasjonaciubogiegozartu #heheszki #suchar #humor #dowcip
  • 5