Wpis z mikrobloga

@3edcvfr4: Buddyzm to ogólnie ciekawy temat, jedyna religia dostosowująca się do wyznawców dlatego też w niektórych rejonach gdzie wyznaje się buddyzm, bogowie się pojawiają, a w innych wcale ich nie ma.
  • Odpowiedz
Nieistnienie boga jest tak samo prawdopodobne jak jego istnienie. :v


@japer: na jakiej podstawie tak sądzisz? Otóż w rzeczywistości jest tak, że, owszem, bóg może istnieć, chociaż z braku dowodów można przyjąć, że prawdopodobnie nie istnieje. Podobnie jak latający czajniczek Russela.
  • Odpowiedz
@DarthNeuropa:

Otóż w rzeczywistości jest tak, że, owszem, bóg może istnieć, chociaż z braku dowodów można przyjąć, że prawdopodobnie nie istnieje


No ale św. Tomasz z Akwinu podał 5 dowodów na istnienie
  • Odpowiedz
@TheSjz3: Niewierzący z tego co się orientuję nie wierzą w boga, a na racjonalizmie opierają się racjonaliści. Niewierzący nie musi być zdeklarowanym racjonalistą i jak sam zauważyłeś - często nie jest.
Jesli znasz takich ateistów, którzy uważają się za racjonalistów i wierzą w zabobony to masz hipokryzję - jeśli sam ateizm to nie masz hipokryzji - najwyżej naiwność.
W przypadku katolików jest to zawsze hipokryzja.

Jak w ogóle można twierdzić
  • Odpowiedz
Jesli znasz takich ateistów, którzy uważają się za racjonalistów i wierzą w zabobony to masz hipokryzję - jeśli sam ateizm to nie masz hipokryzji - najwyżej naiwność.


@neib1: Zawsze mi się wydawało że ateista odrzuca wszystko to co nadprzyrodzone, stojące w sprzeczności z rozumem i nauką, bez względu na to czy jest racjonalistą czy nie, wiara w to że układ planet ma magiczny wpływ na nasze życie to nie naiwność tylko głupota.

Tak jak ktoś jest mniejszym łakomczuchem, kłamczuchem, filantropem itd. Nie wiem co w tym dziwnego. Jakiś kawałek świata Ci to
  • Odpowiedz
Zawsze mi się wydawało że ateista odrzuca wszystko to co nadprzyrodzone


@TheSjz3: To źle Ci się wydawało :) Trochę jakbyś każdy prostokąt od zawsze uważał za kwadrat. Na przyszłość polecam słownik zamiast czucia i wiary.

czy są też dziwki mniej się prostytuujące, można myśleć mniej logicznie

Jasne,
  • Odpowiedz
@TheSjz3: http://sjp.pwn.pl/sjp/ateizm;2551073
Przecież to Ty piszesz głupoty. Ateista może sobie wierzyć we wszystko co nie jest bóstwem i nie kłóci się to z jego poglądami, o ile nie jest przy okazji zdeklarowanym racjonalistą. A takich ateistów niebędących zdeklarowanymi racjonalistami jest dużo. Ubolewam nad tym, ale tak jest.
  • Odpowiedz