Wpis z mikrobloga

@xspeditor: No właśnie nie sądzę. Przypuszczam, że na timo obniżą się stawki bo będzie łatwa licytacja w dół. Więc skończy się zarobek dla przepisywaczy. Teraz zarabiają na tym, że Niemiec nie ma czasu na robienie licytacji.
@Jakub_Puchatek: kurde, w sumie to denerwowałem się na Timo że wszędzie muszę dzwonić. Ale teraz to wolałbym żeby komunikatora nie było. Chociaż 4 słowa w obcym języku trzeba było znać, a teraz to translator i ogień