[rotero]

Ktoś z mirko hoduje/sprzedaje #koty orientalne lub syjamskie nowego typu? Albo kojarzy kogoś, kto by był skłonny sprzedać takiego kota? Najlepiej z południa ew. środka Polski ( #krakow #katowice #czestochowa #rzeszow #wroclaw #warszawa i okolice); przepraszam za spam tagami.

[G.....o]

@rotero: to nie jest kot #friends #pdk

[kwiatencja]

a tyle kociaków czeka na adopcje :x

[d.....t]

@kwiatencja: nie każdy chce/może mieć kota ze schroniska, bo wiąże się z tym duże ryzyko, m.in. agresja kota, strach, choroby czy po prostu alergia.

[kwiatencja]

@doenutt: ale z tego co widzę to koty orientalne mają futro, więc nie są stricte dla alergików. No ale ja tam się nie znam, jeżeli chodzi o rasy dla alergików. Co do reszty jak weźmiesz malucha nie powinna pojawić się agresja czy strach.

[DooWo]

@kwiatencja: No właśnie zrażony młody kot będzie agresywny całe życie wobec ludzi. Już lepiej brać kocura starego i spokojnego niż młodego zrażonego ;)

[kwiatencja]

@DooWo: to chyba masz na myśl już roczne kociaki, a nie z 6 miesięczne. Takie zwykle nie powinny być agresywne, a starsze trzeba zapoznać i jest większe ryzyko akurat :)

[DooWo]

@kwiatencja: Zawsze mnie uczono, żeby kota zostawić w spokoju bo zapamięta. I zawsze się to sprawdzało, nawet do takich 6 miesięcznych kociaków :). Kot zawsze bd chodził swoją drogą i nie można zagradzać mu ścieżek. Dlatego i z kociaka i z kocura nie zrobisz potulnego kanapowca. Oczywiście nie mówię o rasach typu pers, bo one są wręcz do tego stworzone ale właśnie o takich schroniskowych ;).

[kwiatencja]

@DooWo: nie musisz mi tego tłumaczyć, jestem silną i niezależna kobieta, koty zawsze były w moim zyciu :-P kot zawsze bedzie chodził swoja droga niezależnie od rasy, taka jego natura i tak naprawdę z zadnego nie zrobisz takiego jakiego chcesz . Jedynie mozna się przyczepić ryzyka niewidomej charakter kota 'europejskiego', a jeżeli rasowca ktory wykazuje jakies cechy.Chociaż i tu mozesz trafić na wyjatek.

[Patronka_Honorata]

@doenutt: wszyscy moi znajomi którzy mają rasowe koty, nie mają kotów prawdziwych tylko wredne, obrażalskie i pamiętliwe bestyjki. Poza tym dla alergików nie ma złotego środka, no chyba sfinks, ale i tak alergeny utrzymują się w ślinie i moczu, potem przenoszone są na sierść. Ale niektórzy po prostu lubią się chwalić rasowymi kotami, niepotrzebnie tylko owijają w bawełne że kocięta dachowe są be ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[d.....t]

@Patronka_Honorata: A może po prostu komuś kot danej rasy się podoba i dlatego decyduje się na takiego kota a nie na dachowca? To tak samo jakby powiedziec, że ktoś bierze owczarka niemieckiego zamiast azorka ze schroniska żeby sie pochwalić tym, że ma takiego a nie innego psa. No bez jaj, nie wyciągajmy takich płytkich wniosków.
I alergeny w moczu czy ślinie gdy ktoś jest uczulony na sierść? Pierwsze słyszę.

[Bleck]

@doenutt: mam kota rasowego, bo chcieliśmy konkretnego wyglądu i charakteru kota, takiego który dobrze znosi samotność.
I tak, alergeny są w moczu, pocie i slinie kota, a przenoszą się głównie przez sierść. "Uczulenie na sierść" to tak jakby powiedzieć "uczulenie na powietrze" kiedy ktoś jest uczony na pyłki roślin.

[Hunchbacked]

Nowego typu (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[Patronka_Honorata]

@doenutt: No to poczytaj na temat alergii a dopiero potem się wypowiadaj. Powszechnie się przyjęło że ktoś jest uczulony na sierść, a to dlatego że kot te sierść liże. Z resztą, odsyłam do lektury a potem ewentualnie dalszej dyskusji. Jeżeli komuś się zwierzę danej razy podoba, ok, tylko po co gadać że kot ze schroniska to zagrożenie?! Po co to owijać w bawełne. Po prostu piszesz "chce rasowca bo jest ładny,

[rotero]

@kwiatencja: @Patronka_Honorata: @doenutt: @Hunchbacked: Ok wyjaśnię, to jedna z najmniej uczulających ras dostępnych w Polsce (najmniejsza ilość białka Fel d1 w ślinie/gruczołach łojowych) i stąd jej wybór. Nie piszcie o schroniskach i adopcji, bo takie koty nie trafiają do schronisk, a nie każdy może przebywać pod jednym dachem z każdą rasą. Syjamskie "nowego typu" mają krótszą sierść bez podszerstka, za czym idzie w skrócie mniejsze wywoływanie alergii.

[d.....t]

@Patronka_Honorata: tak jak pisał kolega wyżej, są rasy mniej uczulające i bardziej. Koty ze schroniska są zagrożeniem ze względu na to, że mogą przenosić więcej chorób, nie tylko mowa tu o alergii. Reguły nie ma, ja miałam kota z adopcji, dachowca. Musieliśmy go uśpić, gdyż stał się zbyt agresywny i atakował moich rodziców. W przypadku kota (jak i psa) rasowego można wybrać tak, żeby mieć zwierzę o danym charakterze. W przypadku

[lunarei]

@rotero: polecam orienty. Sama mam w domu dwóch alergików i jako zagorzała (cierpiąca bez kota) kociara długo szukałam co zrobić, żeby to pogodzić.
Właśnie zarezerwowałam kotełkę. Piękna prawda?:) Już ją kocham:)
Orienty mają szczególny charakter, trzeba być na to przygotowanym.

Przeszukałam cała Polskę w poszukiwaniu hodowli orientów. Tu masz linki:
http://www.ufne-koty.pl/
https://www.facebook.com/krzysztof.dubiel.98
http://www.kotyelizy.pl/
https://www.facebook.com/Hodowla.Lux.Orientis/timeline
http://dorycats.pl/
https://www.facebook.com/zaana.pl.9
http://www.guciomania.pl/index.html
http://perly-orientu.eu/pl/
http://www.bialylotos.pl/
http://www.dolcegattina.com/index.html
http://egregius.ego-moda.pl/index.html
http://www.divine-cats.eu/index.html
http://www.pussycatdeluxe.ugu.pl/
http://www.kaedwen.pl/

Jest hodowla w Tarnowie i w