Wpis z mikrobloga

pograłem sobie w the walking dead bo rzucili w psplusie i mam rozkminę
JAK
NO #!$%@? JAK
jak to się stało, że te ślamazarne, zupełnie nieodporne na wszelakie obrażenia i łażące sobie w losowych kierunkach zombie doprowadziły do zniszczenia cywilizacji. Jedyne wytłumaczenie - masowość epidemii. Najlepsze z najgorszych rozwiązań. Choroba musiałby się pojawiać w wielu skupiskach. Ale jak długo mógł działać efekt zaskoczenia? W świecie, w którym media informują o #!$%@? wiewiórce, która pogryzła pięciolatkę w Zadupiu Dolnym raczej szybko podjęłyby temat apokalipsy zombie. "Hej, cała moja tablica na fejsie jest #!$%@? info o zombie może lepiej nie będę wychodził z domu a jesli już musze iśc do sklepu to może wezmę tatę, brata i siekierę?". Opowiadacie o zombie więc to własnie żywe trupy muszą byc zagrożeniem. Muszą być albo twarde jak czołg, albo szybkie jak kocur, albo sprytne. Powolne, bezmózgie zombie, które 11letnia dziewczyna jest w stanie załatwić śrubokrętem nie dają rady. przykro mi.
Powiedzmy, ze apokalipsa zombie wybucha, jest już kilkaset zarażonych, którzy sobie poginaja przez ulice. Nie zaskoczą cię jakąś wysublimowaną zasadzką. Nie dogonią cię, są zbyt wolne. Miałeś na tyle pechowy dzień, ze cię otoczyły? #!$%@?ć to. Weź klucze do ręki i po prostu ich wytłucz.
Popatrzcie teraz w prawo. To co widzicie to śmiertelne zagrożenie dla tych lamusowych zombie. żenada
Najbardziej mnie jednak #!$%@?ł pomysł z nurzaniem się w bebechach zombie. Wtedy cię nie wyczują. Gdybym rozkminił taką opcję to bym ciągle był uwalony tymi bebechami. #!$%@? zrobiłbym sobie czapkę z zombie wątroby a na szyi nosił zombie jelita. Po każdym zabitym zombiaku kąpałbym się w jego trzewiach i miał święty spokój.
Twórcy gry naprawde nie szanują cywilizacji białego cżłowieka i obrażają ją insynuacjami, ze upadłaby pod naporem głupich, słabych, powolnych zombie.

#rozkminy #zombie
  • 27
@marianbaczal:

"The rule is WHATEVER it is that causes the zombies, is something everyone already has. If you stub your toe, get an infection and die, you turn into a zombie, UNLESS your brain is damaged. If someone shoots you in the head and you die, you're dead. A zombie bite kills you because of infection, or blood loss, not because of the zombie "virus.""

Tutaj masz z wiki :)
@HetmanPolnyKoronny: Co do małej skuteczności wojska i tego, jak zombie czasem zbyt skutecznie zabijają ludzi - zgadzam się. Tu jest dziura.

Co do wybijania zombie - one nie giną z głodu. Mogą być wolniejsze, bardziej ociężałe itd., ale one same z siebie nie umierają (znowu ( ͡º ͜ʖ͡º))
Owszem, z czasem ludzie je wybiją, ale z czasem, a nie po dwóch latach apokalipsy (co omawiamy tutaj).
Co do wybijania zombie - one nie giną z głodu. Mogą być wolniejsze, bardziej ociężałe itd., ale one same z siebie nie umierają (znowu ( ͡º ͜ʖ͡º))

Owszem, z czasem ludzie je wybiją, ale z czasem, a nie po dwóch latach apokalipsy (co omawiamy tutaj). Ich liczba ciągle rośnie, może nie spektakularnie, ale jednak.


@yourvictim: nie umierają, było chyba powiedziane gdzieś, że są w stanie przeżyć
@yourvictim: Wg informacji z wiki wynika, że na jednego żywego przypada 5000 zombie.
Oznacza to, że liczba zombie może w zasadzie tylko spadać, bo są one eliminowane znacznie szybciej niż same mogą zabijać ludzi.
@Ginden: Ale przecież aktualnie żywi ludzie też zamieniają się w zombie. Nie jest to spektakularnie rosnąca liczba w tym momencie apokalipsy, kiedy już wiedzą mniej więcej, jak się z nimi obchodzić, że zmarłych trzeba dobijać strzalem w głowię itd., ale jednak nie jest prawdą, że to zombie już tylko są wybijane.
@yourvictim: Liczba zombie musi spadać, bo się z czasem rozsypują. Jeśli ekosystem znajduje się w stanie równowagi, to za wiele lat stosunek liczby zombie do ludzi docelowo powinnien wynosić około (czas życia zombie) /(czas życia człowieka).
Jeśli przewagę ekologiczną mają zombie, to za (czas życia zombie + czas do śmierci ostatniego człowieka) lat nie będzie zombie.
Jeśli przewagę ekologiczną mają ludzie, to za pewien czas nie będzie zombie.

By liczba zombie