Wpis z mikrobloga

A czy jest jakiś przymus, żeby w danym temacie być super znawcą?


@WapniakZJury: czegokolwiek bym nie napisał to zawsze ktoś walnie komentarz gimboateizm, mogę takie usuwać ale wtedy się uprą że dowalili mi obszerną argumentacją ( ͡ ͜ʖ ͡)
Jesteś chyba w jednym z najgorszych miejsc w internecie do prowadzenia dyskusji xD


@WapniakZJury: zwyczajnie zastanawiam się czy nie męczę się, próbując być na siłę dobrym ateistą lub antyklerykałem?
@rbk17:

dobrym

ateistą lub antyklerykałem


W tym kraju dobry i ateista/antyklerykał nie kleją się ze sobą. Wyjścia są następujące:
a) prowadzić dyskusję na pw
b) prowadzić dyskusję w realu
c) przestać używać słów ateizm i antyklerykalizm
A po co? To na kimś spoczywa obowiązek udowodnienia czegoś.


@KapitanPatologia:

Sprawa wygląda następująco:
1. Katolicy maja przewagę, to oczywista oczywistość.
2. Przewagę tą utrzymują dzięki mediom, które skutecznie przypominają o wszystkich świętach kościelnych.
3. Ateizm bądź inne religie są skutecznie obrzydzane Polakom.
3a. Teraz wystarczy powiedzieć "Islam!" i już katolicyzm wygrywa ze wszystkim (tu sam mam dylemat bo to sytuacja wyjątkowa).
Z przykrością przyznaję że ateizm jak i antyklerykalizm choć lubię te przekonania, to kompletnie nie nadaję się do głębszych dyskusji na ich temat (nie chcę mi się czytać i analizować "Pisma Św." itp...). Maksimum moich możliwości to śmieszkowanie i dyskusje na najniższym poziomie.


@rbk17: A po co to analizować? Koranu czy innych mitologii nie rozkładasz (chyba) na czynniki pierwsze, by móc je odrzucić. Zresztą i tak nie musisz czytać Biblii, bo
@wrrior: dokładnie, sam przeczytałem Biblię i mnóstwo literatury na jej temat by dyskutować na poziomie, tylko po to by się okazało, że katolicy sami jej nie znają i nawet nie bardzo chcą o nie dyskutować strzelając prymitywna argumentacją. Chyba Kościół miał rację umieszczając na stulecia Biblię na liście ksiąg zakazanych ( ͡° ͜ʖ ͡°)