Wpis z mikrobloga

@ethics: o 8 otwierają, a pójdę przed 8 poczekam przed drzwiami. Przychodzę 7.20- kolejka już się kilka razy zawija. 8:05 ostatnie miejsce na dzisiaj! A reszta państwa śląc #!$%@? udaje się do domów. Za każdym razem tak jest. Telefonicznie nawet nie masz szans
@ethics: też tak miałam, aż znalazłam nową przychodnię - nieco dalej, ale naprawdę jestem pod wrażeniem, każdego dnia da się dodzwonić, jest miejsce i to na NFZ. Warto czasem więc popytać znajomych, mirko, czy googla, bo może w innej przychodni są bardziej ludzkie warunki.