Wpis z mikrobloga

Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego wierzący chodzą do lekarza, poddają sie zabiegom, biorą lekarstwa itd.? Przecież wg nich nie można ingerować w wole Bożą? Jeśli tak miało być to niech tak będzie. Bo lekarz każe? Równie dobrze mogą iść do kościoła i modlić sie o wyzdrowienie. WTF?
#kosciol #ateizm #gimbokatolicyzm #wtf
  • 88
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DywanTv: jeśli Bóg nas stworzył to wolna wola jest tylko pozorna. Bóg tworząc cię z takim a nie innym potencjałem (np. zbrodniarza) skazuje cię od razu na piekło zanim się jeszcze urodzisz, bo jest wszechwiedzacy i wie się jak potoczy się twoje życie i jakie zbrodnie popełnisz. Lepiej, towrzac AdamA i Ewę wiedział, że wezmą to jabłko i wszystko #!$%@?. To nie jest wolna wola
  • Odpowiedz
@DywanTv: Mam wrażenie, że nie doczytałeś, nie chodzi tylko o wiedze ale o akt stworzenia. Bóg takiego a nie innego kogoś stworzył, stworzył osobę która ma taki a nie inny zestaw cech i zostanie zbrodniarzem. Ta wolna wola jest pozorna, bo ta osoba de facto podąża po prostej ścieżce bez skrzyżowań.
  • Odpowiedz
@maciejze: To, że łatwiej wpadasz w alkoholizm, masz do tego predyspozycje, nie znaczy, że wpadniesz w alkoholizm. Tabula rasa. To jaki będziesz zależy od innych ludzi. Przecież nikt nie rodzi się mordercą.
  • Odpowiedz
@maciejze: Załóżmy, że budujesz sztuczną inteligencje. Robota z całkowicie wolną wolą. Dokładnie takiego jak człowiek. Dajesz mu przykazania itp. Zamykasz go w hermetycznym środowisku, dajmy na to... hmm... wszechświecie. Dajesz mu się rozmnażać. I w którymś pokoleniu powstaje sobie robot o nazwie @maciejze. I z całkowicie wolnej woli postanawia napisać do robota @DywanTv.

Teraz powtórzmy eksperyment:
Budujesz sztuczną inteligencje. Robota z całkowicie wolną wolą. Dokładnie takiego jak człowiek. Dajesz mu przykazania itp. Zamykasz go w hermetycznym środowisku, dajmy na to... hmm... wszechświecie. Dajesz mu się rozmnażać. I w którymś pokoleniu powstaje sobie robot o nazwie @maciejze. I z całkowicie wolnej woli postanawia napisać do robota @DywanTv.

Wiedziałeś, że @maciejze napisze do @DywanTv. Urodziłeś się w drugim robotem, który napisze do @DywanTv. Nie zmienia to faktu,
  • Odpowiedz
@SerCheddar: Pamiętacie z Biblii, jak Jezus był kuszony? Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół! Jest bowiem napisane: Aniołom swoim rozkaże o Tobie, żeby Cię strzegli, i na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień". Lecz Jezus mu odparł: "Powiedziano: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego. Grzechem jest wręcz proszenie Boga o wyzdrowienie, samemu nie robiąc nic w tym
pannaaparatka - @SerCheddar: Pamiętacie z Biblii, jak Jezus był kuszony? Jeśli jesteś...

źródło: comment_s1BjKA1zYUO4p29n7OKrefFhCsRZnBbP.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@DywanTv: podobnie jak wielu naukowców uważam, że wolnej woli nie ma. Jako przyszły psycholog (chodzi mi o zdobytą do tej pory wiedzę) stwierdzam, że wybory człowieka są jedynie odzwierciedleniem warunkowania społecznego i odziedziczonych genów. Pięknie mówisz o Bogu. Zazdroszczę Ci Twoich przekonań, z całą pewnością dają one dużo spokoju. Dla mnie Wszechświat jest piękną maszyną, w której każdy ma swoje miejsce i cel, choć być może w ogólnym rozrachunku zupełnie
  • Odpowiedz
Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego wierzący chodzą do lekarza, poddają sie zabiegom, biorą lekarstwa itd.?


@SerCheddar: a może Bóg nie ma ochoty zajmować się pierdołami typu "Kowalskiej zapodam raka lewej piersi, a na Józka spod trójki naślę skinów żeby mu nery obili"? Ot, przygotował środowisko, porządną funkcję pseudolosową która przydziela challenge a ludziska niech się postarają :)
  • Odpowiedz
@Adrastos: tzn. co dokładnie masz na myśli pisząc "przygotował środowisko"? Chodzi o sam początek istnienia? Bo to że ktoś komuś obił nerki jest efektem miliarda zbiegów okoliczności. Gdzieś między innymi od nienależytego wychowania młodych ludzi (czyli procesu trwającego lata) aż do tego, że akurat Józek stanął im na drodze.
  • Odpowiedz
Facet wypadł ze statku i się topi. "Panie Boże błagam uratuj mnie!" Za chwilę rzucają mu koło ratunkowe. Facet nie łapie go. Krzyczą do niego: "Panie coś pan głupi? Łap Pan to koło bo sie utopisz" "nie, spokojnie Bóg mnie uratuje". Zabrali koło i odpłynęli. Za parę chwil płynie facet łódką. "Wskakuj pan" "Nie, nie dziękuję, Pan Bóg mnie ocali" Facet odpłynął. Po paru minutach nieszczęśnik utonął. Puka do bram niebios, otwiera
  • Odpowiedz