Wpis z mikrobloga

@wolska333: Właśnie przedwczoraj kupiłem sobie kolejną bluzę z kapturem. Rozpinaną, bo najbardziej lubię rozpinane bluzy z kapturem. 20 lat miałem niestety dekadę temu, a nadal chodzę w takich bluzach i będę chodzić dokąd mi się nie znudzą, a na pewno nie wtedy, kiedy ktoś mi powie, że nie mogę.

Oczywiście chodzę też w innych ubraniach, w zależności od potrzeby i okazji.

Typowy schemat jest
  • Odpowiedz
@wolska333:
@polecam_poczytac_ciorana:
Akurat stonowana bluza z kapturem, kapturem naciągniętym na łeb, wysyła pewne komunikaty o nosicielu, niekoniecznie korzystne (gdy nie występuje w kontekście sportowym / w deszczu).

Często wykorzystuje się ten element w filmach, by pokazać pewne cechy bohatera. Introwertyzm. Nieśmiałość. Brak pewności siebie. Może
  • Odpowiedz