Wpis z mikrobloga

@mariokit: nie, dzisiaj gra na tym samym poziomie, co w tamtym sezonie i dwa lata temu. Wychodzi mu prawie wszystko, świetne dogranie piętą do Dybali przy 2 golu, genialna piłka do Mandżukicia na początku meczu, świetna prostopadła do Dybali na sam na sam.
@deroo: było jeszcze jedno fajne pociągnięcie wzdłuż pola karnego, z którego był rzut wolny. 90 min 4-5 dobrych zagrań, wybacz dla mnie to strasznie mało jak na niego. Bardzo lubię jego grę, ale gdy jest w formie. Nie ma cały ten sezon żadnych zagrań o których wszyscy potem gadamy. On nie jest wyrobnikiem, on ma genialne umięjetności, a ja ich nie widzę w tym sezonie.
@mariokit: miał znacznie więcej dobrych zagrań, ja mówiłem tylko o otwierających. do tego kilka fauli wywalczył.

w poprzednich sezonach nie grał lepiej niż dzisiaj, tylko leciał na pięknych golach. nawet jak zagrał beznadziejny mecz i fartem coś wcisnął to się nim ludzie jarali.
@deroo: nie w tamtym sezonie, zawsze był podpiłką, zawsze wystarczało mu jego "długich nóg" do odebrania czy zagrania piłki gdy ja byłem pewien że już nie ma szans, o dryblingach nie wspominając. Dla mnie różnica jest kolosalna i nie zmieni to kilka dzisiejszych zagrań. Mam nadzieję że to jednak jest prognostyk do powrotu formy.
@deroo: nie znam zawodnika który gra 100/100, a po to jest 11 żeby w takich sytuacjach ciągnął ktoś inny. :) W LM mieliśmy Morate i Teveza, i robili taką różnicę że był mniej widowiskowy, ale że niewidoczny?
@mariokit: powiem tak, wpływ na grę miał niewielki w porównaniu do innych. nie żeby grał źle, z Realem zaliczył genialne 45min, ale nie grał aż tak dobrze i regularnie jak wiele osób twierdziło.

w tym sezonie zaliczył dołek, ale dzisiaj zagrał kapitalnie, i ogólnie gra już lepiej niż na początku sezonu [co wiązało się z tym, że musiał grać z Padoinem/Leminą/Sturaro i wszyscy patrzyli co on zrobi, musiał próbować na siłę