[matcheek]

#januszebiznesu #ecommerce #chiny #amazon #ebay

Jestem projektantem, producentem i sprzedawca swoich wlasnych produktow.
Od pewnego czasu jednak pewnien janusz z Chin postanowil mi bardzo schlebic i skopiowal moje produkty.
Byl jednak takim nieogarem, ze oprocz samego produktu, skopiowal rowniez znak towarowy, zdjecia i opisy.
Za kopiowanie zdjec i opisow, i Amazon, i Ebay usunelo mu jego listingi, ale teraz sie wyrobil i porobil i swoje zdjecia, i swoje opisy, dodatkow nie uzywa juz mojego znaku towarowego.

Problem w tym, ze robi ten podobny produkt do mojego za 60% mojej ceny.

Teraz, pytanie, jak walczyc z Chinczykiem?

Standardowe podejscie, to retargetowanie, czyli podwyzszenie jakosci produktu i zaadresowanie go do zamożniejszej grupy klientow.
Jakie sa inne alternatywy?

[pitus_bajtus]

Problem w tym, ze robi ten podobny produkt do mojego za 60% mojej ceny.

@matcheek: To sprzedawaj za 50% ceny.

[lubielizacosy]

@matcheek: To wolny rynek

[Q.....y]

@matcheek: a czym handlujesz?

[matcheek]

@lubielizacosy:
@pitus_bajtus:

Dodatkowo jeszcze moge zrobić patent, ale wiem, ze w takim przypadku sprawa bedzie musiala trafic do sadu, czego wolalbym uniknac, chociaz jest to na pewno tez alternatywa.

[szwagry]

@matcheek: podanie linka do aukcji i zbohkotowanie jej przez mirkowych żołnierzy stojących na straży sprawiedliwości

[pitus_bajtus]

@matcheek: Robienie patentu, przynajmniej w Polsce, trwa kilka lat. Pewnie jak go dostaniesz to nikt nie będzie kupował przestarzałej technologii.

[matcheek]

@Qfarcowy: czyms banalnie prostym, dlatego na tym poprzestane. Nawet bym nie przypuszczal, ze moge zrobic na to patent. Przekonalem sie dopiero, gdy biznesmen z tej samej wioski opatentowal plastikowa butelke w ksztalcie pewnego zwierzaka.

[Torrent5]

@matcheek: mam podobny problem, napisz na pw, dobrze wymienic doswiadczenia