Wpis z mikrobloga

@david_hasselhoff: korzystałem z podobnej, też "najtańszej" opcji na Cyprze w tym roku. Spodziewaj się bardzo wysokiej kaucji lub ubezpieczenie 10euro za dzień w zamian. Sprawdź czy odbiór z lotniska np nie kosztuje miliona monet. Do tego mogą kazać zapłacić za paliwo z góry. Dostajesz pełen i oddajesz pusty. za paliwo oczwyście liczą podwójnie.
@david_hasselhoff: Ja będąc w Hiszpanii, a konkretnie na Kanarach, korzystałem z Cicar. Płaciłem gotówką, samochód oddawałem na lotnisku i kluczyki wrzucałem do skrzynki. Zero problemów.
@david_hasselhoff: Unikaj goldcara i podobnych, wbrew pozorom nie są najtańsi. Jest mnóstwo opinii o wypożyczalniach, zwłaszcza na fly4free.pl/forum/. Ja korzystałem z autoreisen, ponoć cicar też spoko.

Generalnie hiszpania to chyba najtańszy kraj do wypożyczania samochodu i nie ma nic dziwnego w aucie na tydzień za 50-100 euro.
@david_hasselhoff: Ja używałem goldcara i było okej zapłaciłem jakieś 300 euro za miesiąc z ubezpieczeniem.
Marbesol ponoć jest spoko. Niektóre firmy ponoć nacinają na ubezpieczeniach, że jak nie ubezpieczysz to ci znajdą jakąś mała ryske i każą płacić (tak wyczytałem na trip advisorach) ale masa moich znajomych wypożycza i nigdy nic takiego sie nie stało.