Wpis z mikrobloga

Co do niełażenia po szafkach: taśma dwustronna (powodzenia w usuwaniu potem), albo folia do żywności, sok z cytryny, albo po prostu wychowawczy klaps tudzież lot.

Mam ciekawą teorię co do kotów o tym umaszczeniu: przeważnie są dość wredne ;) Znam osobiście 3 i wszystkie trzy są stuknięte (w tym moja Graffi-Socjopatka) ;-)
@Dolan: Moje futra tez po szafkach nie chodza, a nigdy karcone nie byly. Malo tego... Nie kradną! Mogę zostawic na stole mieso, wedline i nic ich nie interesuje... Chyba nie lubia ludzkiego jedzenia ;)