Wpis z mikrobloga

@milvanb: Nie powiedziałem, że trzeba negować tych, którzy zajadają się rukolą. Mówię jedynie, że od jakiegoś czasu (rok, dwa?) rukola stała się masłem dla chleba czy sosem dla pizzy. Stała się głównym składnikiem sporej ilości potraw i jest jej po prostu zbyt dużo na wszystkim, no i cóż... mi nie smakuje.

Argument witamin i walorów zdrowotnych, jakie podał @rotero, do mnie nie przemawia. Gdyby o to chodziło, prawdopodobnie nie mógłbym
O co chodzi z tym zielonym badziewiem


@kaduceusz: Tak jak ze wszystkim.

Producenci z marketingowcami wmówili ludziom, że to jest mega zdrowe, modne i w ogóle będziesz zajebisty jak będziesz to jadł i tak barany to kupują, a że klienci to chcą to i w restauracjach w połowie dań #!$%@?ą rukole bo zwyczajnie to schodzi. Tak samo jest z tymi zielonymi herbatami, wszelakiej maści kaszami, dietami vege i inne homo.
@Krawcowy: "Spiseg" nie, ale za każdym nowym produktem idzie wielka machina marketingowa. Rukola pojawiała się znikąd i teraz wszędzie ją dodają, przypadek to to nie jest na pewno. Sam lubię rukolę, dobrą pizzę ma pizzahut z tym zielskiem, polecam, ale warto wiedzieć jak ten świat działa, rukola nie wzięła się z powietrza, ktoś napędza machinę marketingową i ktoś na tym zarabia. A twój ironiczny komentarz świadczy o twoim całkowitym braku wiedzy
@kaduceusz: Jeśli to się dobrze skomponuje z innymi smakami jest doskonałym kontrapunktem.
Np do pizzy z łososiem
Albo ja np lubie na kolacje do whiskey zjesc taka sałatkę z rukoli + jakiś twardy kruchy ser + szynka serrano, to wszystko skropione oliwą i octem winnym
@kaduceusz: pokrzywa smaczniejsza :x również nie rozumiem szału na to rukolę,lubię te różne szpinaki, roszponki, wszystko co znajduje się w miksach sałat, ale rukolę zawsze wydłubuję :v

roszponka w ogóle jest super.