Wpis z mikrobloga

Jako obiekt żartów wybraliście sobie studentów prawa, a tymczasem studenci informatyki są jeszcze bardziej bekowi. Nie dość, że studiami chwalą się równie często, to jeszcze każdy z nich uważa się za mądrzejszego od całej kadry naukowej swojego wydziału (◉౪◉)

#studbaza #bekazinformatykow
  • 78
  • Odpowiedz
@Clermont: zdarzają się różni prowadzący. Jedni są zajawieni tym co robią, inni nie i po prostu nudzą. Jeszcze inni traktują studentów tego kierunku, z góry, bo przecież w gruncie rzecz, cytuję, "informatyk to ani matematyk, ani fizyk - takie nie wiadomo co" (zasłyszane na uczelni). Generalnie jak wszędzie. Zależy na kogo się trafi.

Studia jak studia. Siedzi i się nerdzi, nic czym by się można było podniecać. Na pewno nie
N.....w - @Clermont: zdarzają się różni prowadzący. Jedni są zajawieni tym co robią, ...
  • Odpowiedz
@Clermont: ha ha nie mam z tym problemu :). Nie chwalę się, bo nie ma czym (jako umysł typowo ścisły potwierdzam - informatyka była dla mnie trudniejsza i dużo więcej pracy na studiach niż na prawie).

PS: nie chciałbym odbierać czy umniejszać komuś, sam się nie chwalę, a z Karolów na pierwszym roku też się nie śmieję. Niech mają chłopaki. Życie zweryfikuje, bo eldorado prawnicze w Polsce się kończy (nie
  • Odpowiedz
@Clermont: jeśli od całej kadry to kiepskie studia wybrał, jeśli wybrał kiepskie studia to albo marnuje swój czas (przegrał życie) albo z niego taki informatyk jak z koziej dupy trąbka (przegrał życie).
Byłem na dwóch kierunkach informatyki, na obu byli niektórzy wykładowcy/ćwiczeniowcy z przypadku/pomyłki, ale jeśli uważał ktoś że jest mądrzejszy od całej kadry to albo go nie było pi dwóch semestrach, albo rzeczywiście był (a było ich kilkoro na
  • Odpowiedz
@tptak: Kurde, chyba widać, że hiperbolizuję. Chodzi o to, że na żadnym kierunku tak powszechna nie jest postawa "O Boże, jakich oni głupot uczą... Co oni wiedzą o informatyce?" i to u gości, którzy ledwo te studia rozpoczęli.
  • Odpowiedz
@Clermont: rzeczowe opinie studentów o wykładowcach i ćwiczeniowcach, to opinie tych studentów, którzy przetrwali przynajmniej ze cztery sesje i nie mieli warunku. Pierwszakom się dużo wydaje, ale tylko się wydaje.
  • Odpowiedz
Jako obiekt żartów wybraliście sobie studentów prawa, a tymczasem studenci informatyki są jeszcze bardziej bekowi. Nie dość, że studiami chwalą się równie często, to jeszcze każdy z nich uważa się za mądrzejszego od całej kadry naukowej swojego wydziału (◉౪◉)


@Clermont: ja #!$%@?. To musiał wymyślić student prawa. xD
  • Odpowiedz