Wpis z mikrobloga

@localgoodness: nie wiem czy wszędzie tak jest, ale jak ja się zwalniałem w zeszłym roku, i kolega pół roku wcześniej to wyglądało to tak, że: obojętnie w którym dniu miesiąca składasz wypowiedzenie, a masz miesięczny okres, to ten okres liczy się od 1 do ostatniego dnia kolejnego miesiąca, czyli bez znaczenia czy złożysz drugiego, czy 29-ego października, listopad jeszcze musiałbyś przepracować. Tak to u nas było, kontrakty na stałe (fast ansatt)
@localgoodness: Oppsigelsestiden i henhold til arbeidsavtalen løper vanligvis fra den første i hver måned etter at oppsigelsen ble gitt, men dette kommer an på hva som er avtalt.

Arbeidsmiljølovens § 15-3

§ 15-3. Oppsigelsesfrister

Hvis ikke annet er skriftlig avtalt eller fastsatt i tariffavtale, gjelder en gjensidig oppsigelsesfrist på én måned. Før oppsigelse har funnet sted, kan avtale om kortere oppsigelsesfrist bare inngås mellom arbeidsgiveren og tillitsvalgte ved virksomhet som
W skrócie to o ile nie uzgodniono inaczej to okres wypowiedzenia to 1 miesiąc licząc od pierwszego dnia mieisąca następującego po złożeniu wypowiedzenia. Dalej są wyjątki które Ciebie nie dotyczą, np jak pracujesz ponad 10 lat w jednej firmie, itd (wkleiłem cały artykuł z ustawy). To jaki miałeś kontrakt? Prøve, vikar czy jeszcze inny?
@localgoodness: Twoj przyszly pracodawca nie powinien robic wiekszych problemow jezeli postawisz sprawe jasno. Bedac na urlopie zdrowotnym nie wolno Ci wykonywac zadnej pracy, dodatkowo pobierasz swiadczenia. Jezeli Twoj stary pracodawca Cie bedzie chcial sprawdzic przez Nav mozesz miec spore klopoty. Lepiej pojsc do nowego i powiedziec jak jest.