Wpis z mikrobloga

@a-lexis: Ostatnio miałem fajną sytuację, zasięg 150km.. jadę, jadę.. piiip. Kontrolka.
Po połowie przejechanych tych kilometrów spostrzegłem, że zasięgu nie pokazuje, kiedy pali się żyd ()
o jaaaa! od razu stacja się znalazła :)