Wpis z mikrobloga

#agora #rakconnect ... cały "artykuł" napisany w mniej niż 5 zdaniach, a mimo tego stronniczy jak ewka, i pisany z jednej perspektywy... Generalnie ciezko mi uwierzyc, zeby fundacja z dobra reputacja zabrala komus psy tylko dla tego, ze im sie tak spodobalo. Do tego psy bardzo stare, zabiedzone i schorowane, teraz beda lozyc oni na ich utrzymanie oraz leczenie. Ale fundacja i tak jest zla, bo przeciez zabrala, a my tak kochalim
@robertx: Nie chce mi się tego czytać, ale widziałam "podobną" sprawę: śledziłam fb pewnej fundacji, do której trafiła jakaś sunia "na gigancie" i napisali publicznie oświadczenie, że nie oddadzą suki dopóki właściciele nie podpiszą, że ją wysterylizują o_O Ogólnie się zgadzam, że powinno się psy sterylizować, ale warunek wydania psa taki stawiać? Na jakiej podstawie? Tu może faktycznie jakieś powody mieli, nie wiem. Szanuję pomaganie zwierzakom, ale tym działaczom pro-zwierzęcym odjebuje
@Nokja: Nie znam sprawy o której piszesz, ale jeżeli suczka była notorycznie w ciąży, bo właściciele mieli to gdzieś, a kolejna ciąża groziła śmiercią suki, to ja bym zrobil podobnie, pomimo, ze zadna fundacja nie jestem