Wpis z mikrobloga

@kalisper: Brak :) Po kontuzji kolana zacząłem biegać końcem sierpnia, natomiast bez żadnego planu. Czyli łącznie w tym roku biegałem ok. 5 tygodni. O możliwości startu na 42,2km dowiedziałem się w środę na 4 dni przed, start był w niedzielę :) Za 2 tygodnie biegnę Harpagana w Sierakowicach, ów maraton potraktowałem jako rozbieganie przed dłuższą trasą.
  • Odpowiedz
@Wyszynkowski: a ile lat wcześniej biegałeś? :p ja dopiero zaczynam przygodę z bieganiem i biegnę planem od 0 do 60 min ciągłego biegu i jestem na 3 tygodniu, wcześniej nigdy nie biegałem i myślę żeby kiedyś wystartować w maratonie
  • Odpowiedz
@kalisper: biegam 1,5 roku łącznie. Jeżeli chcesz startować w maratonie, to polecam Ci najpierw wystartować 10km, później półmaraton, a przed startem w maratonie zrobić pełny trening do maratonu, najlepiej taki na 20 tygodni. Ja teraz właśnie zaczynam roczny trening, za 5 tygodni biegnę 10km, na wiosnę 21,1km, a 42,2km za rok na jesieni. I liczę, że w końcu uda mi się przebiec cały maraton, bez marszu :)
  • Odpowiedz