Wpis z mikrobloga

słabo trochę. zawsze zastanawiało mnie do którego momentu jest wolność słowa a od kiedy już naruszenie czyjeś nietykalności. bo przecież to może być opinia o osobie a nie stwierdzenie itp ...
@marcinnet: i na wykopie się zdarzają jakieś oskarżenia gdzie niektóre Mirki na policję zgłaszają innych ale z tym człowiekiem banków bym się nie oburzał tak bo sam chwalił się że stamtąd pochodzi dlatego wie co robi...nie naruszasz dóbr bo nikt nie bierze twojej opinii na poważnie :)