Wpis z mikrobloga

@polok20: Szkoda dziewczyny. Ma pracę, w domu nie ma biedy, bo raczej obiad zawsze jest, ma faceta (chociaż jakiś ciulas skoro kasę ciągnie) i generalnie musiałaby ogarnąć sobie życie i docenić to co ma. J---ć innych, najważniejsze by robić swoje i pokazać światu, że jest się zajebistym. Na liście najbogatszych Forbes'a jest tylko 100 miejsc ale to nie jest wskaźnik sukcesu w życiu. Szkoła to g---o i nie ma nic
  • Odpowiedz
@Pitrasia: I powinno Ci być wstyd.

Po pierwsze primo. Takich rzeczy nie pierze się publicznie zwłaszcza, że niebieski ma konto na wypoku (chyba, że masz jakiś zamierzony plan w tym - atencja się zgadza).
Po drugie primo. Jeżeli masz aż takie problemy to idź do jakiegoś terapeuty albo psychologa, bo zamiast działać żeby to zmienić pogrążasz się.
Po trzecie primo ultimo.

  • Odpowiedz
@InspektorDupa:
@sermaciej: szczęście lub nieszczęście to wypadkowa zderzenia pragnień i realiów w wielu przypadkach. jak można być szczęśliwym stawiając sobie nierealne cele? depresja i inne tego typu "choroby" to nic więcej niż usprawiedliwienia.
  • Odpowiedz
@tymeek: Możesz mnie nazywać ignorantem, ja po prostu uwazam, że zwalanie swoich niepowodzeń na wypadkową oczekiwań i rzeczywistości, a następnie nazywanie to chorobą to jakaś pomyłka
  • Odpowiedz