Wpis z mikrobloga

Mirki pomóżcie!
Pracuję na umowe zlecenie w mohito, ale tylko do 30 wrzesnia, bo pozniej odchodze z powodu wyjazdu za granicę. Mianowicie mam taki problem, powiedziałam kierowniczce o tym, a ona, ze ok, ale musze zaplacic za ubranie ( tzn. spodnie i bluzkę z tego sklepu za ok 200zł!! ), ktore nosilam w pracy.. Mowie do niej, ze jak to, przeciez nowy pracownik to moze nosic, to jest praktycznie nowe -_- a ona, ze no nie, jak za to nie zaplace, to nie dostane wyplaty!! W umowie, ktora podpisalam nic nie jest napisane o tym, ze mam placic za jakies ubrania do pracy. Co mam zrobic? Czy ona naprawde moze mi nie wyplacic tych pieniedzy? (raptem 700zł)
#praca #pytanie #problem #rozowypasek #maszprawo
  • 88
  • Odpowiedz
pracujesz u pracodawcy (...) do tego wszystkiego jeszcze chcą ci potrącić za ubranie


@Tuxedo: @PaniJeziora: Wydaje mi się, że ta kierowniczka po prostu chciała tę kasę do kieszeni, a "góra" nie ma z tym nic wspólnego
  • Odpowiedz
@PaniJeziora: powodzenia ja idę do sądu z moim byłym pracodawcą który wystawił mi świadectwo pracy gdzie kadrowa podpisała się pod tym, że wykorzystał urlop 18 dni co jest nie prawdą :)

Napisałem podanie o sprostowanie odpisali mi, że wykorzystałem 18 dni + 24h ( 3 dni za sierpień ) i ekwiwalent został mi wypłacony. Ciekawe kur gdzie nic nie podpisywałem takiego a o pieniądzach na lewo lepiej niech nie gadają głośno
  • Odpowiedz
@PaniJeziora: przykro mi mirabelko, ale z #!$%@? nie wygrasz. Oni Ci po prostu nie wypłaca tych 200zl, a Ty nic z tym nie zrobisz oprócz hejtu na wykopie, bo za niska stawka żeby cokolwiek robić z tym...
  • Odpowiedz
@PaniJeziora: nie badz mila... To jest jawne granie w #!$%@?. Mohito jest pod LPP, pisz do nich ze kierowniczka ich salonu chce Cie OKRASC i dzwon po bagiety. Serio, masz umowe na ktorej nie ma wzmianki o placeniu za te szmaty. Gnoic #!$%@?
  • Odpowiedz
pracujesz u pracodawcy (...) do tego wszystkiego jeszcze chcą ci potrącić za ubranie

@Tuxedo: @PaniJeziora: Wydaje mi się, że ta kierowniczka po prostu chciała tę kasę do kieszeni, a "góra" nie ma z tym nic wspólnego


@Aerials: tym bardziej warto napisać do centrali, żeby pani kierowniczka na zbity pysk wyleciała.
  • Odpowiedz
Jest to narzucone odgórnie z centrali


@EugeniuszGeniusz:

powinno byc (w umowie - dop. zolwixx), ale nic nie ma.


@PaniJeziora:

powiedziałam kierowniczce o tym, a ona, ze ok, ale musze zaplacic za ubranie


@PaniJeziora:

ktoś chyba zapomniał Ci dać stosownego dokumentu do podpisania i teraz panikuje, bo trzeba wyprostować, kasa się musi zgadzać. zrób tak jak napisał @PierDacze:

Napisz pismo do jej przełożonych i do wiadomości do kierowniczki, w
  • Odpowiedz
@PaniJeziora: LPP jakiś czas temu właśnie chciało wprowadzić to, że pracownicy z własnej kieszeni ponoszą koszty za ubrania pracownicze. Nie jestem pewny czy to weszło. Napisz do mnie prywatną wiadomość to postaram się bardziej pomóc.
  • Odpowiedz
@Tuxedo:

Jakaś tam kierowniczka w jakimś tam sklepie w jakimś tam sklepie w jakimś tam mieście okazała się lujem

Cała wielka sieć sklepowa, ba, cały kraj i cały 40 milionowy naród jest odpowiedzialny za jedną #!$%@?ą kierowniczkę.


Ogarnij się człowieku
  • Odpowiedz
@PaniJeziora: jak to jest sieciówka to napisz do kogoś wyżej, pogroź itp. Ewentualnie kierowniczce napisz, że jak nie ma racji to może stracić koncesję od tej sieci.
  • Odpowiedz