Wpis z mikrobloga

Mirki, właśnie wpadłem na sposób jak zaruchać.. Spotykacie się z jakaś loszką.. Nowo poznaną.. jeszcze mało o was wie.. Umawiacie kumpli, że ma Ciebie z loszką porwać.. Wyskakuje dwóch z bronią, siekierą bejsbolem i wrzucają was do bagażnika.. wywożą na jakiś kwadrat, miejscówkę i tam z pistoletem przy skroni każą Wam się ruchać, na wymyślne sposoby bo gość jest np chorym #!$%@?. loszka oczywiście się rozbiera i daje bo nie chce umrzeć, a wy śmiechem przez łzy ją posuwacie.. Potem robisz myk, że niby udaje Ci się obezwładnić typa i uciekacie.. Zaruchałeś i jeszcze loszka ci wdzięczna za uratowanie życia..
Profit xD

#tfwnogf #stulejacontent
  • 42
  • Odpowiedz