[pestis]

Piwo: Azacca Single Hop IPA z Browaru Doctor Brew
Ekstrakt: 16 % wag.
Alkohol: 6,2 % obj.

Warka ważna do 29.11.2015.
Średnia pianka z drobnych bąbelków. Pianka szybko redukuje się do 1-2 mm zawiesiny.
Słodki aromat owoców, taki jak w dobrym domowym winie. Zapach mało intensywny.
Kolor pomarańczowo-bursztynowy. Coś mało mętne, jak na doctorów.
W smaku miodowo-owocowo-ziołowe. Ciekawe.
Lekko słodkie ale nie na cukrowo. Dopiero przy końcu słodkość robi się bardziej wyczuwalna i zaczyna przeszkadzać.
Po kilku łykach skojarzyłem smaki i opisze je następująco: zalewa z ananasów ale mniej słodka, z pieczeniem chmielowym jakby lekko przyprawiona czarnym pieprzem.
Goryczka między średnią a niską (gdzie to 71 IBU? nie wiem), lekko zalega łodygą, nijaka.
Zdradliwie pijalne. Nie czuć alkoholu, ale lekko pali podczas przelewania się po przełyku.
Wysycenie niskie, pasuje do całości.
Przy końcu mocno czuć truskawkę.
Średni lacing.

Dziwne.
Piwo o smaku zalewy/soku ananasa z puszki z dodatkiem miodu.
Takie se.
Odradzam.

Koszt: 8,70 golda - butelka 500 ml bezzwrotna.

[ #piwo #pijzwykopem #craftbeer ]

[Novy]

@pestis: Mnie w sumie smakuje ;) Chociaż moim zdaniem najlepszy doctor to mosaic ;)

[pestis]

@Novy: Mi nie podeszło. Z single hopów to kinky jest spoko i simcoe session. Mosaic też ok.

[Novy]

@pestis: kinky u mnie na drugim miejscu

[ostoja]

@Novy: molly też jest świetna. Ostatnio niepotrzebnie kombinują zamiast robić to co im dobrze wychodziło.